Szacunek – to słowo padało najczęściej podczas piaskowskiego turnieju. Nie mogło być inaczej skoro wszystkim przyświecały słowa wypowiedziane przez Dawida Zapisek: „Kibice obydwu drużyn nie muszą się lubić, ale muszą się szanować”.
Dawid, patron piaskowskiego turnieju szerszej publiczności dał się poznać podczas Euro 2012 w Polsce. Futbol był jego pasją. Chłopiec obejrzał na stadionie w Gdańsku wszystkie mecze Hiszpanów, późniejszych mistrzów Europy. Odwiedzał ich też na treningach. Spotkał swoich idoli, w tym tego najważniejszego Ikera Casillasa. Chłopiec zmarł we wrześniu ubiegłego roku. Chorował na rdzeniowy zanik mięśni. Bliscy Dawida pod koniec listopada powołali stowarzyszenie jego imienia, które ma pomagać niepełnosprawnym kibicom. Podczas piaskowskiego turnieju zbierane były pieniądze na rzecz stowarzyszenia. Łącznie organizatorom udało się pozyskać kwotę 9 215 zł.
Oczywiście nie mogło zabraknąć także emocji czysto sportowych. W pierwszym turnieju piłki nożnej im. Dawida Zapisek udział wzięło dziewięć drużyn rocznika 2003. Ostatecznie na podium towarzystwo było iście doborowe. Trzecią lokatę zajął Śląsk Wrocław, drugą poznański Lech. Zwycięzcami dwudniowego turnieju okazali się młodzi piłkarze Legii Warszawa.
Najlepszy bramkarz turnieju:
Patryk Kurzajewski (Legia Warszawa)
Najlepszy strzelec:
Tymoteusz Pacuła (Lechia Gdańsk)
Najlepszy piłkarz:
Kamil Ziętkowski (Lech Poznań)
Nagroda fair play:
Legia Warszawa
(luke)
