Korona Piaski rozegrała w sobotę szósty sparing w okresie przygotowawczym. Na bocznym boisku w Piaskach drużyna Grzegorza Posikaty pokonała Juna-Trans Stare Oborzyska 1 : 0. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w drugiej połowie Igor Talaga.
– Nasza gra ofensywna wyglądała lepiej po przerwie. Wypracowaliśmy sobie więcej okazji do zdobycia goli. W końcówce zabrakło nam jednak konsekwencji i mogliśmy ten mecz nawet przegrać. Owszem na boisku pojawiło się kilku rezerwowych, ale tym nie można się tłumaczyć. Oni też muszą dostać szansę, żeby w meczu ligowym zastąpić nieobecnych – mówi trener Korony. Do wznowienia rozgrywek w lidze międzyokręgowej pozostały już tylko dwa tygodnie. W najbliższy weekend zespół z Piasków zagra ostatni sparing. Korona zmierzy się z Pogonią Śmigiel. - Mam nadzieję, że wreszcie uda nam się zagrać w optymalnym składzie. W tym okresie przygotowawczym jeszcze się nie zdarzyło - powiedział trener Korony.