reklama
reklama

Korona Piaski ma wiosną patent na zespół z Pobiedzisk

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Korona Piaski znów lepsza w meczu z Huraganem Pobiedziska. Podobnie jak w Pucharze Polski drużyna Michała Roszaka kończyła mecz ligowy w Pobiedziskach w dziesiątkę, ale mimo osłabienia uzyskała korzystny wynik.
reklama

W sobotę (7 maja 2022r.) Korona Piaski rozegrała drugie tej wiosny spotkanie z Huraganem w Pobiedziskach. Pierwszy pojedynek odbył się w ramach rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej. W II rundzie tych rozgrywek Korona Piaski wygrała 3:1 po golach Eryka Kunickiego, Szymona Słomy i Jakuba Nowaka. Goście kończyli ten mecz w dziesiątkę.

W sobotę, w lidze historia była podobna. Drużyna Michała Roszaka kończyła mecz w dziesiątkę. W 82. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Jakub Rerak i musiał opuścić boisko. Korona przez te kilka minut utrzymała korzystny wynik. Goście od 31. minuty prowadzili 1:0. Sytuację bramkową miał Jakub Nowak, ale bramkarz wybił piłkę na róg. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska piłka trafiła do Jakuba Nowaka, który z trzynastu metrów umieścił ją w bramce. W pierwszej połowie gospodarze więcej grali atakiem pozycyjnym, ale do konkretniejszych sytuacji dochodzili piłkarze Korony.

W drugiej połowie goście próbowali utrzymać korzystny wynik. Czasami też kontrowali przeciwnika. Dobrze zapowiadała się akcja Szymona Słomy, jednak zabrakło precyzji w dograniu do Jakuba Nowaka. Okazję na zdobycie gola miał też Patryk Draszczyk. Ostatnie kilka minut Korona grała w dziesiątkę. Gospodarze próbowali to wykorzystać, ale im się to nie udało i po ostatnim gwizdku sędziego musieli się pogodzić z pierwszą stratą punktów na własnym boisku. 

- Zmierzyliśmy się z bardzo dobrym zespołem. Tak się złożyło, że wiosną odnieśliśmy drugie zwycięstwo z Huraganem. Przeciwnik starał się rozgrywać piłkę atakiem pozycyjnym. My mieliśmy inny pomysł na ten mecz. Chcieliśmy przerywać akcje gospodarzy i wychodzić z kontrami. Prowadziliśmy po pierwszej połowie. Szkoda, że nie zdobyliśmy drugiej bramki, bo po zmianie stron na pewno grałoby się spokojniej. W drugiej połowie chcieliśmy utrzymać wynik. Czasami niepotrzebnie się podłączaliśmy do akcji ofensywnych, prowokując w ten sposób sytuacje dla gospodarzy. Zdobyliśmy ważne trzy punkty. Huragan wiosną u siebie w lidze jeszcze nie stracił punktów - podsumował Michał Roszak, trener Korony Piaski. 

Po 28. kolejce Korona Piaski jest na 12. miejscu w tabeli z 37 punktami. W najbliższą sobotę zespół Michała Roszaka zagra u siebie z SKP Słupca. W rundzie jesiennej Korona wygrała wysoko z tym rywalem 4:0. 

Huragan Pobiedziska – Korona Piaski 0:1 (0:1)

0:1 – Jakub Nowak (31’)
Korona: Michałowicz – Tomaszewski, Skowron, Cubal, Frąckowiak, Rerak, H. Szymczak, Słoma (70’ J. Draszczyk), Nowak, Kunicki (61’ Patryk Draszczyk), Sarbinowski (89’ Kurzyński)

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama