Adam Nowicki trzecim olimpijczykiem z Gostynia
Jak się okazało, sportowiec nie spodziewał się takiego przyjęcia. Był kompletnie zaskoczony obecnością kilkudzieściu osób w miejscu, w którym, jak sam mówił. „nakręcił i zrealizował najwięcej kilometrów i treningów".
Do swojego rodzinnego miasta przyjechał prywatnie na kilka dni nie zdając sobie sprawy, że za sprawą m.in. swojej żony oraz grupy zanjomych "wyląduje" na stadionie miejskiem w Gostyniu.
- To jest po prostu coś niebywałego, co na pewno zapisze się w mojej pamięci na bardzo długo. Cieszę się, że wszystko odbywa się w tym miejscu - mówił zaledwie trzeci gostynianin - po srebnym medaliście z igrzysk w Barcelonie Andrzeju Juskowiaku oraz mało znanej sprinterce z Gostynia, Barbarze Bakulin (Kobzda), startującej w sztafecie 4 x 100 metrów na igrzyskach w Monachium w 1972 roku - który wziął udział w igrzyskach olimpijskich.
Adam Nowicki własnoręcznie pokroil olimpijski tort
Bezpośrednio na stadion, do kibiców wprowadził maratończyka burmistrz Gostynia, Jerzy Kulak.
- Nasz olimpijczyku, Adamie, serdeczne gratulacje. Byliśmy, jesteśmy i na pewno będziemy dumni. Pokazałeś jako (...), że mając pasę, mając pomysł na siebie, mając cel można zrealizować największe marzenie, jakie może mieć człowiek w życiu. A w życiu sportowca jest to zdecydowanie wystartować na igrzyskach olimpijskich. Mimo że mieszkamy w niedużym mieście, ale mieście z dużym ambicjami i olimpijczykami - powiedział Jerzy Kulak.
Oprócz gromkich braw i wyrazów uznania, na Adama Nowickiego czekał na stadionie także... olimpijski tort. Sam „solenizant” ukroił pierwszy kawałek, a największy trafił do jego pierwszego trenera, Waldemara Sadowskiego.
Adam Nowicki "Zasłużonym dla Powiatu Gostyńskiego"?
W kilka dni po powitaniu na stadionie gostyńskiego maratończyka zaprosił do Starostwa Powiatowe w Gostyniu starosta Robert Marcinkowski. Oprócz wręczenia czeku wysokości 3.000 zł na zakup sprzętu sportowego włodarz podał także do publicznej wiadomości informację, że wystąpi do Zarządu i Rady Powiatu Gostyńskiego z wnioskiem o nadanie Adamowi Nowickiemu tytułu "Zasłużony dla Powiatu Gostyńskiego".
- Takich ludzi warto wspierać i promować. Adam zresztą swoją pracą, determinacją i sukcesami najlepiej promuje naszą małą Ojczyznę ... a to jeszcze nie koniec. Czekamy na Paryż 2024 - napisał na swoim koncie facebookowym starosta Robert Marcinkowski. Jaki jest ciąg dalszy publicznej deklaracji CZYTAJ TUTAJ.
O przeżyciu, jakim dla Adama Nowickiego był start na igrzyskach w Tokio oraz tym, czy jest zadowolony z osiągniętego tam sportowego wyniku - przeczytasz w specjalnym wywiadzie z olimpijczykiem na łamach "Życia Gostynia".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.