reklama

Emocje ligowe nie opuszczą nas, aż do końca

Opublikowano:
Autor:

Emocje ligowe nie opuszczą nas, aż do końca - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Nie mogli sobie wyśnić lepszego początku zawodnicy Cegielnia Piaski w meczu z Kowalstwem Błaszczyk, otwierającym 18 kolejkę Piaskowskiej Ligi Halowej od tego, które zaprezentowali w miniony piątkowy wieczór. Już po czterech minutach piłkarze teamu Pawła Wujka prowadzili 0:3 z rywalem, który przed tą kolejką deptał im po piętach w ligowej tabeli, za sprawą trafień braci Jakuszków: Krzysztofa i Pawła oraz Michała Smolarka.

Tak mocne uderzenie wytrąciło z równowagi Kowalstwo, ale nie sprawiło, iż zespół stracił wiarę w siebie. Stopniowo członkowie zespołu zaczęli budować z coraz większym animuszem swoje ataki, tym bardziej, że Cegielnia oddała inicjatywę na boisku przeciwnikowi, co w końcu zawocowało bramkę Szymona Izańczaka na 1:3. Taki rezultat utrzymał się do końca pierwsze połowy.

Jak wyglądała druga część meczu oraz co działo się w pozostałych spotkaniach między Wieczorkiem i Pagosem oraz T&T Chłodnictwo a Ursusem Piaski przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "Życia Gostynia".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE