W sobotę Kania Gostyń podejmować będzie na własnym boisku Koronę Piaski. Aż trudno w to uwierzyć, ale na derby, których stawką będą punkty, kibice z Gostynia i Piasków czekali ponad 12 lat.
Ostatni raz Kania z Koroną zmierzyły się w rozgrywkach czwartoligowych 11 czerwca 2005 roku. Spotkanie rozegrane zostało w Piaskach i górą byli gospodarze. Po golach Norberta Wojtkowiaka i Łukasza Pujanka Korona zwyciężyła 2 : 1. Trafienie dla Kani zaliczył Sebastian Pleśnierowicz. Jak będzie w sobotę? W pierwszej kolejce Kania zdobyła trzy punkty i piłkarze gospodarzy mają ochotę na kolejny komplet punktów. Trener Piotr Łuczak będzie dysponował podobną kadrą jak w meczu z SKP Słupca. Do zespołu dołączył Hubert Łapawa. Natomiast bez Marcina Piecha będą musieli sobie radzić goście. - Nastroje są bojowe. Przed nami derby powiatu i będziemy walczyć, a co z tego wyjdzie to zobaczymy - powiedział trener Korony Piaski Maciej Gendek. - Znamy atuty Korony i będziemy chcieli je ograniczyć. Liczymy na wygraną - stwierdził trener Kani Gostyń Piotr Łuczak. Początek spotkania Kania Gostyń - Korona Piaski o godz. 17.00 w Gostyniu.
Czytaj także o sukcesie gostyńskiej lekkoatletki.