Chodzi o mamy - mażoretki. Sekcja powstała w 2022 r. Początkowo kilka mam dziewczyn, które trenują w sekcjach gostyńskich Mażoretek Big-Bang, półżartem rozmawiało o utworzeniu własnej sekcji. Kobiety zastanawiały się, czy znajdą się chętne, które zdecydują się trenować. Pola Walinowicz, trenerka mażoretek, puściła wieści wśród mam.
- Grupy mam są również w innych zespołach mażoretek. Pomysł mi się spodobał. Pomyślałam, że ciekawie byłoby utworzyć potężny zespół, w którym będzie grupa mam – przyznaje Pola Walinowicz, instruktorka.
Kobiety pełne mocy, czyli mamy-mażoretki w Big-Bang z Gostynia
Mistrzostwa Mażoretek dla okręgu północno-zachodniego, które w 2022 r. odbyły się w Gostyniu, sprawiły, że dążenie do utworzenia nowej sekcji zaczęło się materializować. Zgłosiły się mamy kadetek, minikadetek, seniorek i juniorek.
- Widzieliśmy, że inne zespoły mażoretek wystawiają na zawodach osobne sekcje mam, zatem przeszliśmy do działania. Nie ukrywajmy, ta sekcja to też zasługa Poli, trenerki, która zechciała nas prowadzić – opowiada Joanna Marcinkowska, której wszystkie córki są mażoretkami.
W mażoretkowej sekcji Power Mams jest również Dagmara Walinowicz, mama trenerki dziewczyn w grupie Big-Bang. Przyznaje, że początki nie były łatwe.
- Kiedy spotkałyśmy się na pierwszym treningu zrozumiałyśmy, że to nie jest takie proste, jak nam się wydawało. Ale to nas nie zniechęciło. Nie zrezygnowałyśmy, tylko twardo i z zaparciem chodziłyśmy na ćwiczenia – wspomina Dagmara.
Spotkania odbywały się raz w tygodniu, najczęściej w piątki. Mamy-mażoretki zjawiały się trochę wcześniej, by poćwiczyć, dopracować podrzuty i inne elementy układu. Joanna Marcinkowska przyznaje, że wykonania niektórych figur uczyła się od córek, a te pomagały jej podczas treningów.
- Obserwowały, zwracały uwagi na błędy, doradzały. Zawsze była to krytyka konstruktywna – mówi Joanna.
Były zakwasy i... niesamowite wsparcie ze strony młodszych
Treningi mażoretkowych mam odbywały się po zajęciach dziewczyn, z których nawet te najmłodsze są doświadczonymi tancerkami. Córki zostawały dłużej, żeby im kibicować. Czy kobiety z Power Mams czuły się gorsze, przez to, że są starsze?
- Absolutnie nie. Dziewczyny były dla nas niesamowitym wsparciem. Zawsze częściej obdarowywały pozytywnym, motywującym dopingiem, niż słowami krytyki – zapewnia Joanna Marcinkowska.
Mażoretkowe mamy nie ukrywają – po pierwszych treningach były zakwasy. I to dość mocno odczuwalne. Ale przecież same tego chciały.
- Podczas treningów rozruszałyśmy inne mięśnie niż używamy do poruszania się na co dzień. Zdarzały się zakwasy, bóle mięśni brzucha, rąk, nóg, ale czego się nie robi dla idei... – komentuje półżartem Joanna.
- Spotkania były intensywne. Wydawało nam się początkowo, że to jest prostsze. Jednak same chodząc na treningi, prężnie ćwicząc zdałyśmy sobie sprawę ile pracy i wysiłku fizycznego wkładają w to nasze dzieci – wyjaśnia Dagmara.
Do ręki dostały pompony
Trenerka Pola Walinowicz rzuciła panie na głęboką wodę, dając im do ręki pompony. Kategoria tańca z tym gadżetem należy do najbardziej dynamicznych. Na początku panie tańczące w formacji „z wyższą średnią wieku” trochę się buntowały, sygnalizowały trenerce, że show to łatwiejszy temat.
- Pola od początku w nas wierzyła. Dopingowała i zawsze podkreślała, że jesteśmy świetne – mówią dziś nasze rozmówczynie.
Ich osiągnięcia robią tym większe wrażenie, że wcześniej panie nie miały nic wspólnego z tańcem.
- Mam duży szacunek do tego, jak ogromny postęp zrobiły, jak świetnie zatańczyły, że się odważyły - bo to chyba przede wszystkim od odwagi zależy – przyznaje Pola Walinowicz.
Wrażenia po Mistrzostwach Mażoretek we Wschowie
Mistrzostwa Mażoretek Okręgu Północno-Zachodniego, które odbyły się w połowie kwietnia we Wschowie, były dla Power Mams prawdziwym sprawdzianem. Po raz pierwszy 10-osobowa sekcja pokazała się przed komisją oceniającą.
- Mamy-mażoretki z innych klubów występowały we Wschowie z batonami i w kategorii show. W kategorii z pomponami byłyśmy jedyną drużyną – zwraca uwagę Joanna.
Mamy przyznają, że stres związany z występem przed publicznością był ogromny, zwłaszcza że treningi trwały zaledwie kilka miesięcy. Ale przywiozły złoto. I nieważne, że były jedyną grupą w kategorii z pomponami.
- Względem punktacji innych sekcji, stały najwyżej – dodaje dumna z podopiecznych Pola Walinowicz.
Szał, obłęd, szaleństwo - mamy twierdzą, że trudno opisać uczucie, które następuje po zejściu ze sceny. Dały radę!
- Pewnie błędy były, ale trenerka szczerze nas pochwaliła. A my mamy złoty medal, pochwały i podziw od znajomych, Niektórzy nie mogli uwierzyć – opowiada Dagmara.
Przy okazji mamy przekonały się, jaki to stres dla dzieci. Z kolei instruktorka, jako córka obserwująca swoją mamę (a nie traktowała jej z pobłażaniem), przyznaje:
- To jest niesamowite uczucie, kiedy jako tańczące dzieci obserwujemy, że nasze mamy też potrafią wyjść, zatańczyć, pokazać się.
Power Mams nie chcą zakończyć tej przygody
Mamy liczą, że przygoda w mażoretkach Big-Bang w Gostyniu potrwa dłużej, że będą tańczyć i spotykać się na treningach. Są ambitne, mają plany.
- Zbliżają się mistrzostwa Polski. Jeśli dobrze nam pójdzie, może mistrzostwa świata – mówi Joanna Marcinkowska.
Pola Walinowicz zaprasza kolejne mamy, które chciałyby trenować sekcji Power Mams.
- Nie muszą być tylko mamy obecnych mażoretek. Mogą być to dziewczyny, które nie miały okazję tańczyć w zespole Big-Bang, ale po 25. roku życia – mówi Pola.
Pozostałe osiagnięcia gostyńskich mażoretek Big-Bang podczas Mistrzostw Mażoretek Okręgu Północno-Zachodniego we Wschowie
Pierwsze miejsca:
- defilada pompon seniorki
- scena pompon seniorki
- duet akrobaton seniorki Zofia Kasperczak Katarzyna Ciechanowska
- miniformacja pompon kadetki
- trio pompon kadetki Olga Łagoda, Julia Sękowska, Nadia Hoffman
- scena pompon grand seniorki power moms
- miniformacja pompon seniorki
- formacja mix seniorki
- solo pompon juniorki Maria Marcinkowska
- minikadetki formacja pompon
miniformacja flaga seniorki
defilada klasyczna seniorki
scena baton basic kadetki
solo pompon kadetki Nadia Hoffman
solo pompon seniorki Katarzyna Ciechanowska
solo akrobaton seniorki Katarzyna Ciechanowska
trio pompon seniorki: Maria Marcinkowska, Anna Marcinkowska, Zofia Kasperczak
solo pompon juniorki Julia Michałowicz
4 miejsce solo pompon seniorki Zofia Kasperczak
4 miejsce solo pompon juniorki Anna Marcinkowska
4 miejsce scena flaga seniorki
4 miejsce trio pompon seniorki Lena Łagoda Julia Michałowicz Katarzyna Ciechanowska
4 miejsce scena klasyczna seniorki
5 miejsce solo flaga seniorki Zofia Gruszka
5 miejsce duo flaga juniorki Zuzanna Danek Wiktoria Kończak
6 miejsce duo flaga seniorki Katarzyna Ciechanowska Zofia Gruszka
8 miejsce duo baton seniorki Zofia Gruszka i Katarzyna Ciechanowska
Nagroda specjalna dla najmłodszych tancerek:
- Adrianna Danielczyk solo baton
- Julia Kaczmarek solo pompon
- Helena Hoffman solo pompon
- solo pompon seniorki Lena Łagoda
- solo buława seniorki Noemi Szajbel
- duo buława seniorki Noemi Szajbel Maria Boruszewska
- solo baton seniorki Zofia Gruszka
- duo flaga seniorki Oliwka Fechner Julia Michałowicz