Nadal bez wyjazdowego zwycięstwa pozostają w tym sezonie ligowym piłkarze Dąbroczanki Pępowo. W Słupcy udało się przełamać serię dwóch wyjazdowych porażek, ale na wygraną na boisku rywala będzie trzeba poczekać przynajmniej do meczu z Polonią Kępno.
SKP Słupca zremisowała z Dąbroczanką 1 : 1. Goście prowadzili w tym pojedynku od 25. minuty. Po zagraniu Jakuba Borowczyka w pole karne Dawid Przybyszewski pokonał bramkarza Słupcy. Bramka wyrównująca padła w 54. minucie. Po strzale Sebastiana Jasiaka z rzutu wolnego i rykoszecie skapitulował Tomasz Dembski.
SKP Słupca - Dąbroczanka Pępowo 1 : 1 (0 : 1)
0 : 1 - Dawid Przybyszewski (25')
1 : 1 - Sebastian Jasiak (54')
Dąbroczanka: Dembski – D. Piosik, K. Kędziora, Naskręt, A. Piosik, Szpurka, Ptak, Niedźwiedź (54’ Ratajczak), Borowczyk, Przybyszewski, Moryson
