Gostyńskie koło Związku Hodowców Koni Wielkopolskich przyjęło nowych członków

Nasi hodowcy chcieliby mieć wpływ na to, co robi "góra"

- Jest wiele problemów i wszyscy widzimy potrzeby pewnych zmian. Obecnie zderzamy się z nowością, jaką jest konieczność zgłaszania wszystkich koniowatych już nie tylko do związku, ale także do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Będzie nas to kosztowało trochę nerwów zanim wdroży się nowe zasady, ale myślę, że to nie jest większy kłopot. Bardziej kluczowy jest brak komunikacji w strukturach związku, szczególnie na szczeblach wojewódzkim i Polskiego Związku Hodowców Koni. Jako związkowcy na tym najniższym poziomie chcielibyśmy mieć jak największy wgląd i możliwość oddziaływania na podejmowane decyzje, a mamy odczucie, że nasze wnioski są mało brane pod uwagę - zauważa K. Stróżyński.

Jako jeden ze sztandarowych przykładów zamieszania w związku prezes gostyńskiego koła Związku Hodowców Koni Wielkopolskich podaje nowe zapisy prawne dotyczące ustalania pochodzenia koni.

- Od zarania głównym zadaniem związku było zbieranie i opisywanie koni rodowodowo. Wiadomo, że informacja, skąd się on wywozi jest bardzo znamienną rzeczą. Teraz natomiast dowiadujemy się, że pewna część koni nie będzie mogła być wpisywana w rodowód, co jest zaprzeczeniem idei naszej działalności. Mamy XXI wiek i udokumentowane przez dziesiątki lat pochodzenie naszych koni, a teraz się od tego odchodzi. Uważamy, że ktoś prawdopodobnie nie dopatrzył tej kwestii - dodaje Karol Stróżyński.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM - KLIKNIJ, żeby PRZECZYTAĆ REPORTAŻ

Koniowatych jest coraz więcej

- W roku 2022 mieliśmy opisanych prawie 4000 źrebiąt wszystkich ras koni. W stosunku do 2021, gdzie było to 3400, jest to wzrost o 600 sztuk. Ten rok również zapowiada się bardzo obfity w opisy - podaje związkowe statystyki hodowlane Mirosław Wilczyński.

Na czym polega wspomniana zmiana w zakresie konieczności zgłaszania koniowatych zarówno do związku, jaki ARMiR? Jak słyszymy jest to związane m.in. z chęcią lepszej kontroli przemieszczania się źrebiąt i ich matek.

- Do końca marca tego roku hodowcy muszą swoje stajnie zgłosić w Agencjach Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i wyrobić numery oraz zarejestrować konie. Ustawą zostaliśmy zobligowani do nadzoru nad rejestracją i przerejestrowywaniem wszystkich koniowatych, które muszą się znaleźć w bazie danych. Od dnia zakupu konia jest 7 dni na jego rejestrację i trzeba się w tym terminie zmieścić. Podobnie przy wyrejestrowywaniu, jeżeli zwierzę zostanie sprzedane przez hodowcę, również mamy 7 dni na zgłoszenie - dodaje M. Wilczyński. 

Za zasługi i osiągnięcia sportowe

• Józef Śląski - za wielki wkład w promowanie standardów i przepisów sportu zaprzęgowego, przyczyniając się do jego rozwoju w naszym regionie
• Krzysztof Rembowski - który dzięki swojej działalności doprowadził nas i nasz region na najwyższy poziom w tej dyscyplinie sportu
• Krzysztof Szczepaniak - za osiągnięte wyniki sportowe w konkurencji zaprzęgów czterokonnych w 2022 roku 

Władze powiatowego koła Związku Hodowców Koni Wielkopolskich w Gostyniu

• prezes - Karol Stróżyński
• wiceprezes - Hieronim Bartkowiak
• sekretarz - Wiesław Konarczak
• skarbnik - Ewa Kasperkowiak
• członkowie: Mirosław Wilczyński, Krzysztof Szczepaniak, Krzysztof Rembowski, Piotr Brodziak
• delegaci: Karol Stróżyński, Krzysztof Szczepaniak
• zastępca delegata - Piotr Brodziak