Emeryci i renciści z gminy Borek podczas minionego weekendu radośnie bawili się na biesiadzie z okazji pożegnania lata. Około 70 osób spotkało się w sobotę, 17 września, na strzelnicy w Borku. Biesiada rozpoczęła się prelekcją wygłoszoną przez policjantów z KPP w Gostyniu: st. asp. Monikę Curyk oraz asp. Przemysława Lisieckiego (posterunek policji w Borku). Półgodzinna pogadanka dotyczyła bezpieczeństwa osób starszych. Uczestnicy biesiady usłyszeli porady, jak się zachowywać, aby nie zostać oszukanym, okradzionym. - Otrzymaliśmy materiały na temat ogólnego bezpieczeństwa seniorów, nie tylko ze strony policji. Można się z nich dowiedzieć, jak kupować i na co zwracać uwagę w sklepach, aby nie być naciągniętym na zbędne zakupy, informacje z zakresu SANEPID, dotyczące prawidłowego przechowywania żywności, aby się nie zatruć – informuje Helena Mikołajczak, szefowa PZEiR, koło w Borku.
Po prelekcji był czas na zadawanie pytań. A ponieważ sporo starszych osób, udając się na zakupy czy działkę, korzysta z roweru, pytania dotyczyły bezpiecznej jazdy jednośladem. – Byliśmy ciekawi, jak poruszać się po ścieżce rowerowej, chodniku, jak się zachowywać podczas podróży na przejściach dla pieszych – dodaje Helena Mikołajczak.
Podczas biesiadowania nie mogło zabraknąć grochówki z kotła, przygotowanej przez strażaków z OSP Karolew. Członkinie boreckiego koła emerytów i rencistów upiekły pyszny placek drożdżowy, była też kawa. Pogoda sprzyjała i miejsce było odpowiednie, dlatego zorganizowano także zawody w strzelaniu z wiatrówki. Osobno rywalizowały kobiety, a osobno mężczyźni. I miejsce wśród pań „wystrzelała” Irena Schrejber, II - Helena Mikołajczak, III – Jadwiga Pośpiech. Jeśli chodzi o panów: najlepiej strzelał Zdzisław Schrejber, II miejsce zajął Henryk Gruchalski, a III – Kazimierz Półtoraczyk. Emeryci lato zakończyli wesołą potańcówką w plenerze.