We wtorkowe popołudnie, 2 maja 2023 r. w Muzeum w Gostyniu w jednej z sal odbyło się kameralne otwarcie wystawy "Jan Kanty Dąbrowski - miłośnik koni i pasjonat malarstwa". Wśród gości była nie tylko rodzina czy przyjaciele artysty, ale i Wiesław Glapka, wójt gminy Piaski czy powiatowi radni, Mirosława Bigaj i Antoni Kuś.
Wystawa obrazów Jana Kantego Dąbrowskiego nareszcie w Gostyniu
Gospodarzy wystawy reprezentowali Robert Czub, dyrektor gostyńskiego muzeum oraz Sebastian Nowak, dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki w Piaskach, którzy zgodnie podkreślali, że zaprezentowanie ekspozycji 20 obrazów - zaledwie wycinka twórczości malarza i miłośnika jeździectwa - było w tym miejscu kwestią czasu i uzgodnienia terminów.
- Przygotowaliśmy tę ekspozycję wspólnie z piaskowskim Centrum Kultury - mówił podczas otwarcia Robert Czub. - To pierwsza prezentacja dorobku malarskiego Jana Kantego Dąbrowskiego w Gostyniu. Ostatnio jego prace były pokazywane w Pępowie czy Gołuchowie, dziś przyszedł czas na Gostyń.
Dąbrowscy czyli konie
Zaprzyjaźniony z rodziną Dąbrowskich Wojciech Czemplik, artysta znany chociażby z kultowego Starego Dobrego Małżeństwa dodał, że jest to właściwie nadrabianie strat.
- Mamy tak blisko skarb, o którym mało kto wie czy słyszał - wyjaśniał muzyk. - Skarbem tym jest Jan Kanty Dąbrowski i cała jego rodzina, synowie, wnuki i prawnuki. Dąbrowscy pielęgnują tradycje malarskie i jeździeckie. Kolekcja dzieł jest dużo większa, z każdym obrazem związana jest pewna historia.
Obrazy Jana Kantego Dąbrowskiego jak w 3D
Obecni na wystawie synowie artysty, Andrzej i Wojciech Dąbrowscy sypali jak z rękawa anegdotami o ojcu, który poza talentem jeździeckim, trenerskim czy malarskim pisał także wiersze i opowiadania.
- To był niesamowicie życzliwy i towarzyski człowiek - podkreślali zgodnie. - Malował życzenia urodzinowe, tworzył wierszyki, wykorzystywał swój talent także do tych drobniejszych rzeczy i przysług.
Andrzej Dąbrowski zaprezentował również malunek przedstawiający jego klacz, który powstał na zamówienie na kawałku zwykłej dykty, by zakryć wybitą szybę w drzwiach pokoju synów. Z drugiej strony obrazu utalentowany dziadek namalował chłopcom Bolka i Lolka na Dzikim Zachodzie.
- Ja również trochę tworzę, ale to są kartki okolicznościowe, pisanki czy pierniczki, wszystko związane z tematyką koni, oczywiście - pokazał kilka swoich prac na smartfonie Wojciech Dąbrowski, który na wystawę dotarł z Opola.
Zwrócili też uwagę obecnych na szczególny dar ojca, Jana Kantego Dąbrowskiego. Jego obrazy są trójwymiarowe, z każdej strony wyglądają inaczej, z każdego ujęcia inny koń biegnie w stronę patrzącego.
Podczas otwarcia wystawy w muzeum w Gostyniu nie mogło zabraknąć muzyki country
Ciekwaym elementem wernisażu był występ Wojciecha Mickunasa z przyjaciółmi, również pasjonata jeździectwa, muzyka znanego chociażby z udziału w The Voice Senior, który osobiście znał autora prac rozwieszonych na ścianach muzeum.
- Sam jestem na jednym z nich - podkreślił z zadowoleniem artysta. - Jan zobaczył moje zdjęcie z zawodów w jakimś francuskim żurnalu i je dla mnie po prostu namalował.
Rok temu jako jeden z muzyków zespołu żartobliwie nazwanego "Ogiery z opery" wraz z Wojtkiem Czemplikiem grali na imprezie rodzinnej "Święto Konia" w stajni wnuka artysty Mieszka Dąbrowskiego [relacja TUTAJ]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.