Najnowszy, jubileuszowy "Rocznik Gostyński"
"Rocznik Gostyński" tworzą pasjonaci rozmiłowani w historii regionu, ale także uznani naukowcy. Autorami artykułów są ludzie młodzi, dopiero zaczynający przygodę z regionalizmem i doświadczeni specjaliści. Jego wydawca - Muzeum Regionalne w Gostyniu - jest otwarty na współpracę z każdym, kto zajmuje się przeszłością powiatu gostyńskiego i to w rozmaitych dziedzinach: kulturze, architekturze, religii, wojskowości.Najlepszym tego dowodem jest dziesiąte wydanie "Rocznika Gostyńskiego", które ukazało się pod koniec kwietnia 2024 roku. Autorzy rozdziału "Historia parafii w Szelejewie", Zuzanna Mandzyn i Paweł Musiał, stoją u progu dorosłości. Paweł Musiał jest absolwentem liceum w Pogorzeli, a Zuzanna Mandzyn - uczennicą czwartej klasy gostyńskiego technikum. W tym samym wydaniu znajdziemy artykuły doświadczonych i uznanych badaczy dziejów naszego regionu: Przemysława Pawlaka, dyrektora biblioteki w Gostyniu, szefa gostyńskiego muzeum - Roberta Czuba, czy Macieja Kulczaka, od niedawna dyrektora LO w Gostyniu.
Muzeum Regionalne w Gostyniu otwarte na współpracę przy tworzeniu "Rocznika Gostyńskiego"
- W ciągu dziecięciu lat "Rocznik Gostyński" tworzyło 89 autorów. To dość liczne środowisko - zaznacza Robert Czub. - Jesteśmy otwarci na współpracę z każdym, chętnie też pomagamy w docieraniu do materiałów i źródeł historycznych. Najstarszą autorką, która współpracowała z "Rocznikiem" była Kazimiera Hejnowicz-Kosińska. Nie doczekała niestety jubileuszowego wydania, zmarła w tym roku w wieku 100 lat. Jej ostatni artykuł "Na wysiedleniu w Generalnym Gubernatorskie" ukazał się w ubiegłorocznym, dziewiątym, wydaniu.
Co znajdziemy w dziesiątym wydaniu "Rocznika Gostyńskiego"? Warto zwrócić uwagę na artykuł Przemysława Pawlaka "Wydanie przywileju lokacyjnego Gostynia. Przyczynek do politycznych i wojskowych motywów założenia miasta". Prezentuje on zupełnie nowe i ciekawe spojrzenie na okoliczności powstania grodu nad Kanią. Jak zapowiada Robert Czub, w przyszłym roku ukaże się książka poświęcona temu tematowi.
CZYTAJ TAKŻE: Na zamku w Rokosowie otwarta została kawiarnia
W jubileuszowym "Roczniku" przeczytamy także historię pewnego niezwykłego konia, poznamy tajemnicę wyjątkowych fresków z kościoła w Domachowie i zagadkowych napisów na murach gostyńskiej fary. Prześledzimy losy kilku nietuzinkowych osób związanych z powiatem gostyńskim, a także dowiemy się, co wspólnego z końcem świata ma głaz narzutowy znajdujący się w pobliżu Aleksandrowa.
Gdzie i za ile można kupić "Rocznik Gostyński"?
Co warte podkreślenia, wszyscy autorzy publikują w "Roczniku Gostyńskim" bezpłatnie. Koszty jego wydania to przede wszystkim papier, druk i korekta. Wydawnictwo wspiera finansowo Urząd Miejski w Gostyniu. Najnowsze wydanie "Rocznika" można kupić w muzeum. Kosztuje 40 zł.O tym, że to wydawnictwo wyjątkowe i doceniane nie tylko lokalnie, niech świadczy przyznana "Rocznikowi Gostyńskiemu" "Izabella" - nagroda wielkopolskiego środowiska muzealnego. Gostyńskie muezum otrzymało ją w 2021 roku. Jak podkreśla wydawca, nakłady kolejnych numerów są systematycznie rozsprzedawane, kupują je czytelnicy nie tylko z regionu, ale również całej Polski i spoza naszego kraju.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.