Bolek i Lolek, Jacek i Agatka - to imiona bohaterów animowanych i kukiełkowych bajek z czasów dzieciństwa. Ale nie tylko. Kiedy do tego dodamy jeszcze Leona, Józefa czy Edwarda i ustawimy na odrestaurowanej drabinie, powstaje ciekawy kącik z kwiatami, a taki utworzono w holu GOK Hutnik. Jako istoty żyjące, rośliny proszą - zgodnie z wypisanym na tablicy hasłem: „oddaj, wymień, przygarnij”.
Jak to bywa przy większości ciekawych inicjatyw, najpierw pojawił się pomysł, żeby stworzyć w ośrodku kultury ekologiczne miejsce, gdzie mieszkańcy będą mogli wymieniać się roślinami.
- Idea była taka, aby umożliwić pozostawienie u nas rośliny, która u kogoś w domu jest zbędna, bo ma dwie identyczne, dwie podobne, albo nie ma miejsca na jej przechowywanie. Ale dla innej osoby taka roślina może być atrakcyjna. Chodzi o to, aby dzielić się zielenią - zdradza Tomasz Barton, dyrektor GOK Hutnik.
Padło hasło, po czym ekipa przeszła do weryfikacji zawartości piwnic i pomieszczeń należących do ośrodka kultury. Wtedy znaleziono drabinę, którą pracownicy Hutnika odnowili, pomalowali, by mogła w końcu stanąć w holu. Od ubiegłego tygodnia zielona, drewniana, z regałami wzywa miłośników zielonych istot żywych. Każda zainteresowana osoba może przynieść i zostawić swoją roślinę, adoptować lub wymienić na inną.
– Od dłuższego czasu bliska jest nam misja edukacji ekologicznej. Zakończyliśmy właśnie akcję Eko Wyzwań dla dzieci, która spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Pomyśleliśmy, że w Gostyniu dobrze będzie stworzyć przestrzeń, w której miłośnicy zieleni będą mogli wymieniać się roślinami. Zasady działania naszej zielonej strefy są proste: każdy może przynieść roślinkę i ją zostawić. Można też zabrać roślinkę z drabiny lub po prostu wymienić własną na inną. Czasem przeprowadzka, brak miejsca lub inne powody uniemożliwiają nam zostawienie roślin w domu. Nie chcemy, by trafiały na śmietnik - wyjaśnia Honorata Jankowiak z GOK „Hutnik”.
Zielona Strefa Hutnika czynna jest od ubiegłego tygodnia, w godzinach pracy ośrodka kultury. Koordynatorka akcji zachęca do zapełniania półek zielonej drabinki, a także do adopcji znajdujących się tam roślin.
- Planujemy rozwój tego miejsca i już niebawem pojawią się tam dodatkowe atrakcje - dodaje Honorata Jankowiak. Informacje te potwierdza dyrektor Tomasz Barton.
I mamy wrażenie, że ta ekologia, działania z nią związane zagoszczą w Hutniku na dłużej.
- Planujemy, żeby ośrodek kultury wokół tego tematu krążył nie tylko w 2021 roku. Po pierwsze jesteśmy świadomi, że tak trzeba robić, a po drugie ekologia to dział kultury, który nie narzuca nam się od razu, kiedy myślimy o działaniach kultury, a tak naprawdę jest argumentem i podstawą - informuje dyrektor Hutnika.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.