Klub HDK PCK Błękitna Kropelka działający przy Urzędzie Gminy w Suchym Lesie akcję poboru krwi organizuje w Gostyniu regularnie. Natomiast ta, która odbyła się 16 października 2025 roku była wyjątkowym wydarzeniem - dedykowana została Krzysiowi z Ponieca oraz innym potrzebującym cennego leku, ratującego życie.
Prezes Klubu HDK PCK Błękitna Kropelka obawiał się o frekwencję. Niepotrzebnie
Paweł Kolosza, który jest motorem napędowym akcji był sceptycznie nastawiony. Co dwa miesiące organizuje zbiórkę krwi w Gostyniu i zdaje sobie sprawę, że do punktu przygotowanego w GOK Hutnik, przychodzi średnio około 40 - 50 osób. Zdecydowana większość to stali dawcy.
- Byłem pełen obaw co do frekwencji, bo nie zawsze liczba polubień postów, zapowiadających akcję jest równoznaczna z liczbą uczestników - przyznaje Paweł Kolosza.
Mimo wszystko zwiększył liczbę personelu medycznego obsługującego punkt poboru w GOK Hutnik, co spowodowało podwojenie stanowisk lekarskich i zwiększyło możliwości obsługi osób rejestrujących się do oddania krwi. Ustawiono dwa stanowiska do badań lekarskich i przeprowadzenia wywiadu.
- Dzięki temu mogliśmy zorganizować największe wydarzenie w historii Klubu HDK PCK Błękitna Kropelka przy Urzędzie Gminy w Suchym Lesie - mówi prezes.
Przyszły tłumy. Akcja ruszyła o godz. 9.00, dawcy rejestrujący się kilkanaście minut później wpisywani byli na listę z numerem powyżej 50. W grupie krwiodawców gotowych do pomocy, była też przedstawicielka redakcji portalu gostynska.pl - Justyna Pasieracka, na stanowisku do pobierania krwi pojawił się też zastępca burmistrza Gostynia - Maciej Czajka.
Podwójne stanowiska lekarskie
Dwóch lekarzy dbało o bezpieczeństwo dawców i nadzorowało proces pobierania krwi. Podczas wywiadu i badań oceniali stan zdrowia tych, którzy chcieli pomóc w uzupełnianiu banku krwi tym niezastąpionym lekiem.
- Krew zbieramy zawsze honorowo do banku krwi. I to szpital, wspólnie ze stacją krwiodawstwa, podejmują decyzję, dla kogo krew przekazać. Ale to nie oznacza, że danej osobie – jak Krzysiowi, któremu dedykujemy dzisiejszą akcję, nie zostanie udzielona pomoc. Jeśli tylko będzie to odpowiednia grupa, krew zostanie przekazana, gorzej, gdy jej nie ma. Według standardów Ministerstwa Zdrowia jest przekazywana w pierwszej kolejności osobom, które jej najbardziej potrzebują – poszkodowanym w wypadkach, poddanym nagłym czy pilnym operacjom, a później w kolejności na operacje planowe - wyjaśnił prezes Klubu HDK PCK Błękitna Kropelka.
Już zapowiadają listopadową akcję w Pogorzeli
Na początku wydano 120 "numerków", jednak niektórzy musieli zrezygnować, chociażby z powodu choroby. Na stanowiskach, przy których czekały probówki, usiadło 116 osób, chętnych podarować krew dla chorych, w tej grupie było 16 dawców pierwszorazowych. Po wywiadzie lekarskim ostatecznie krew pobrano od 98 osób, dzięki czemu zebrano 42 120 ml krwi. Poza tym zarejestrowało się 2 dawców szpiku.
- Liczymy, że chętni, którzy musieli dziś zrezygnować z oddania krwi, pojawią się na kolejnej akcji w Gostyniu w grudniu. Natomiast zbiórkę dedykowaną Krzysiowi z Ponieca będziemy organizować ponownie 4 listopada w Pogorzeli - dodał Paweł Kolosza.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.