reklama
reklama

Procesja Bożego Ciała w Krobi. W tym roku, ze względu na remont rynku, wierni przeszli ulicami miasta

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura W odróżnieniu od procesji Bożego Ciała do czterech ołtarzy, która tradycyjnie odbywała się na rynku w Krobi, w tym roku mieszkańcy zmuszeni byli wyjść poza centrum miasta. Powodem jest trwająca przebudowa krobskiego rynku. Dlatego tegoroczne Boże Ciało, które przypadło na czwartek, 16 czerwca 2022 roku rozpoczęło się mszą świętą przed budynkiem Szkoły Podstawowej im. prof. Józefa Zwierzyckiego w Krobi.
reklama

Kiedy po raz pierwszy obchodzono Boże Ciało?

Od prawie siedmiu wieków podczas uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, potocznie nazywaną Bożym Ciałem, ulicami miast i wsi przechodzą procesje z Najświętszym Sakramentem. Są one okazją do publicznego wyrażenia wiary w prawdziwą obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii.

Ustanowienie uroczystości Bożego Ciała związane jest z objawieniami św. Julianny – augustianki z klasztoru Mount-Cornillon. Na początku XIII w. młodziutkiej zakonnicy Jezus wyznał, że pragnie wprowadzenia w Kościele święta ku czci „Najwyższego i Najświętszego Sakramentu Ołtarza”.

Mniszka przez 22 lata trzymała w tajemnicy to objawienie, aż wreszcie opowiedziała o nim biskupowi Liège, który ustanowił uroczystość Bożego Ciała w swojej diecezji i Jakubowi Pantaleonowi, późniejszemu papieżowi Urbanowi IV, który wprowadził ją w całym Kościele.

Dlaczego procesja Bożego Ciała do czterech ołtarzy?

Towarzyszące obchodom uroczystości Bożego Ciała procesje pojawiły się jednak dopiero w pierwszej połowie XIV wieku, a znaczenia nabrały w okresie reformacji. Protestanci zakwestionowali wówczas prawdę wiary mówiącą, że po konsekracji chleb i wino na zawsze, nie tylko w czasie mszy św., stają się prawdziwym ciałem i prawdziwą krwią Chrystusa.

Aby potwierdzić wiarę w prawdziwą obecność Chrystusa pod postaciami chleba i wina oraz wyrazić szacunek dla eucharystycznych postaci, katolicy zaczęli organizować uroczyste procesje z Najświętszym Sakramentem ulicami miast. Przy czterech ołtarzach ustawionych na trasie odczytywali fragmenty Ewangelii opisujące ustanowienie sakramentu Eucharystii.

Jak wyglądała tegoroczna procesja Bożego Ciała w Krobi?

W minionych latach podczas procesji Bożego Ciała w Krobi ołtarze tradycyjnie ustawione były wokół rynku. W tym roku, z powodu przebudowy centrum miasta, organizująca procesję parafia pod wezwaniem św. Mikołaja w Krobi stanęła przed wyzwaniem wytyczenia innej drogi. Zdecydowano się na trasę prowadzącą od placu przed Szkołą Podstawową im. prof. Józefa Zwierzyckiego, sprzed której procesja wyruszyła po odprawionej mszy świętej, aż do kościoła parafialnego, gdzie nastąpiło błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem:

  • ołtarz I - skrzyżowanie ulic Kobylińskiej i Nowej – przygotowany przez mieszkańców Bukownicy
  • ołtarz II – ulica Kobylińska - naprzeciwko Przedszkola Samorządowego "Pod Świerkami" w Krobi - przygotowany przez mieszkańców Grabianowa
  • ołtarz III – Plac Kościuszki - przygotowany przez mieszkańców ul. Powstańców Wlkp. w Krobi, od Rynku do ronda
  • ołtarz IV – ulica Szkolna - przygotowany przez mieszkańców ul. Prusa, Żeromskiego i Asnyka w Krobi.

Boże Ciało w Krobi: "Biskupizna to nie jest tylko piękny strój, ale to postawa ludzi"

- Jakim ciosem dla nas była wiadomość, że rozpoczyna się kolejna wojna, bo wydawało się, że po tych doświadczeniach, które mamy ludzie potrafią już żyć: w zgodzie, miłości, pokoju i pewnych granic nie przekroczymy. To wszystko były ludzkie kalkulacje, to wszystko było poleganie na własnych siłach. A człowiek błądzi i człowiek upada. (...) Trzeba, żebyśmy odkrywali historię wiary i pobożności naszych ojców. Abyśmy pamiętali, że Biskupizna to nie jest tylko piękny strój, ale to postawa ludzi (...). Powiew Ducha Świętego jest potrzebny nie tylko po to, żebyśmy spojrzeli i się ubogacili naszą historią, ale żebyśmy w mocy tego Ducha podjęli zadania, które są przed nami. I dlatego w Najświętszym Sakramencie Chrystus wystawiony całymi dniami czeka, by miał kto przyjść i modlić się o Ducha Świętego, dla siebie i dla swoich bliskich. Żeby przyniósł jego światu jego moc, każdemu człowiekowi, który obok niego żyje. Zawsze potrzeba tych, którzy wiedzieni Duchem Świętym pomogą innym odkrywać o wiele głębszą i bogatszą rzeczywistość niż tylko to, co możemy dostrzec naszymi oczyma. Trzeba, żebyśmy nauczyli się patrzeć z nadzieją na to, co przed nami. A taka nadzieja nie jest z niczego. Ona ma być oparta na naszej wierze, na Jezusie Chrystusie, na jego mocy, na jego miłości, na jego miłosierdziu. Pan Jezus nas nie zostawi w naszych troskach, kłopotach, nie zostawi. Niech Duch Święty pomoże nam zrozumieć, że człowiek jest wielki, gdy jest boży. Że człowiek jest szczęśliwy (...), że nie ma większej, piękniejszej i bogatszej drogi niż kroczenie z Jezusem przez trud codziennego życia - mówił podczas procesji Bożego Ciała w Krobi ksiądz kanonik Sławomir Grośty, proboszcz parafii pod wezwaniem Św. Mikołaja w Krobi.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama