Gdyby nie pogoda, pewnie jeszcze większa liczba uczestników zjawiłaby się w niedzielę, 3 września w Strzelcach Wielkich na imprezie, która na stałe wrosła w kalendarz lokalnych wydarzeń - Biesiadzie Ziemniaczanej.
Pomimo chłodu i wiatru, choć organizatorzy cieszyli się, że przynajmniej nie padało, spora grupa ludzi przybyła na już IV edycję ziemniaczanego święta.
Czekała na nich moc atrakcji, które towarzyszyły imprezie - od występów dzieci i młodzieży ze Strzelec Wielkich czy miejscowego kabaretu „Kwik”, przez wystawę maszyn rolniczych i paintball, po zaplanowany na wieczór Fire Show i zabawę taneczną.
Zebrani mogli także wziąć udział m.in. w kole szczęścia „Ziemniaczana cegiełka”, z którego dochód będzie przeznaczony na cele statutowe Stowarzyszenia „Aktywna Wiocha” - organizatora Biesiady Ziemniaczanej.
Więcej dowiesz się w najbliższym wydaniu "Życia Gostynia".
Czytaj także: na jakiej imprezie największe wrażenie zrobiła kilkuletnia dziewczynka ze swoim zwierzęciem i pikniku rodzinnym