W sobotę (14 maja) po południu zmarł znany pępowski poeta Ireneusz Szafranek. Miał 60 lat. Wydał wiele tomików poezji. Wielokrotnie był gościem w redakcji "Życia Gostynia". Ta informacja bardzo nas zaskoczyła i zasmuciła. Pogrzeb będzie w środę, w Pępowie o godz. 11.00
Tak poetę wspomina na swoim profilu na Facebooku Bogusław Janik:
W SOBOTĘ ZMARŁ MÓJ KOLEGA IRENEUSZ SZAFRANEK (UR. 1956), POETA, CZŁONEK ZWIĄZKU LITERATÓW POLSKICH ODDZIAŁU ZIELONA GÓRA. Mieszkał w Pępowie. Utrzymywał się z niewielkiej renty, swoje tomiki wydawał dzięki wsparciu przyjaciół i sponsorów. Często odwiedzał mnie w Gębicach. Ostatnio jednak wymawiał się brakiem czasu i złym samopoczuciem. Niedawno pochował swojego ukochanego ojca. Przyczynił się trwale do spopularyzowania poezji w naszych okolicach. To dzięki niemu gminę odwiedziło kilku znakomitych twórców. Mnie namówił do wydania mojej pierwszej książki. Służył mi swoim doświadczeniem. Pogrzeb w środę o godz. 11. W Pępowie. Pozostał smutek. Cześć Jego pamięci.