- Od 16 kwietnia do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, maski albo maseczki, ust i nosa podczas przebywania poza adresem miejsca zamieszkania lub stałego pobytu - tak mówi paragraf 18 rozporządzenia rządu, które ukazało się już przed świętami wielkanocnymi w dzienniku ustaw. Niekoniecznie do zasłaniania musi służyć maseczka ochronna - może to być chustka, szalik lub inna część odzieży, a tym bardziej przyłbica.
- Mogą to być różne środki, które sami przygotujemy. Ten obowiązek na dziś, gdy zwiększa się liczba chorych w Polsce, czasami bezobjawowo, pozwala ochronić nie nas, ale innych przed nami. (...) Cały przemysł polski, który został przestawiony na rzecz szycia tych maseczek, chustek zasłaniających będzie również w tej chwili uwalniany, będzie udostępniany do szeroko pojętego teraz rynku - mówił Łukasz Szumowski, minister zdrowia, zapowiadając wprowadzenie nowego ograniczenia.
Przepisy początkowo obejmowały wszystkich, bez wyjątku - od noworodków na spacerze począwszy, poprzez żołnierzy, policjantów, pilotów, nawet do wykładowców online, jeśli nagrywają wykład poza domem. Przepisy obejmowały także przebywanie w pracy (w tym dziennikarzy w studiu radiowym, przebywanie na działce, które nie jest stałym miejscem stałego pobytu.
Jednak były niedoprecyzowane, co wynikało ze stanowienia prawa w tempie ekspresowym w czasach zarazy. Przy wprowadzaniu nowych przepisów ważna jest dokładność, zwłaszcza jeśli one ograniczają swobodę obywatelską, nawet w zbożnym celu - bo ograniczyć transmisję koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia rozporządzenie z 10 kwietnia, dotyczące obowiązku zakrywania ust i nosa, uszczegółowiło wczoraj (15 kwietnia).
Nowelizacja wskazuje na konkretne sytuacje, w których zalecenie obowiązuje, a także pokazuje odstępstwa od tego obowiązku.
Resort podkreśla, że zakrywanie ust i nosa nie zwalnia nas z obowiązku zachowania bezpiecznej odległości m.in. dwóch metrów podczas wyjścia z domu.
Obowiązek zakrywania ust i nosa dotyczy m.in.:
dróg i placów
zakładów pracy (w tym także biur) – z wyłączeniem osób tam zatrudnionych (niezależnie od podstawy zatrudnienia), chyba że chodzi o osoby wykonujące w danym zakładzie obsługę klientów lub interesantów;
budynków użyteczności publicznej (np. przeznaczonych na potrzeby administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, usług m.in. pocztowych czy telekomunikacyjnych), w tym także budynków biurowych lub socjalnych – z wyłączeniem osób tam zatrudnionych (niezależnie od podstawy zatrudnienia), chyba że chodzi o osoby wykonujące w danym budynku obsługę klientów lub interesantów;
- Podpunkt czwarty paragrafu 18 zwalnia osoby wykonujące zadania służbowe na terenie budynków, obiektów użyteczności publicznej z obowiązku noszenia maseczki. Wystarcza, że zachowuję odpowiedni dystans, to w takiej sytuacji jest wskazane i wystarczające - tak przepisy interpretuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministerstwa zdrowia.
innych miejsc ogólnodostępnych np. obiektów handlowych, gastronomicznych, usługowych.
części wspólnych nieruchomości - czyli np. klatek schodowych, wspólnych korytarzy
Zakrywanie ust i nosa jest też wymagane w miejscach, z których "korzystanie jest ograniczone" (wcześniej określane terenami zieleni): chodzi o parki, zieleńce, promenady, bulwary, w ogrody botaniczne, zoologiczne, jordanowskie i zabytkowe, czyli tereny urządzone wraz z infrastrukturą techniczną i budynkami funkcjonalnie z nimi związanymi, pokryte roślinnością, pełniące funkcje publiczne.
Zakrywanie twarzy nie dotyczy lasów.
Obowiązku zasłaniania twarzy nie stosuje się np.:
- w przypadku prac rolników w gospodarstwie rolnym czy też przebywania na terenie prywatnym, jak taras czy własna nieruchomość gruntowa wokół domu.
- do osób niezdolnych do samodzielnego zakrycia lub odkrycia ust lub nosa.
Rozporządzenie przewiduje też, że obowiązku zasłaniania twarzy nie będzie miał duchowny sprawujący kult religijny (w tym czynności lub obrzędy religijne, podczas jego sprawowania) oraz żołnierz Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej i wojsk sojuszniczych, a także funkcjonariusz Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, wykonujący zadania służbowe, stosujący środki ochrony osobistej odpowiednie do rodzaju wykonywanych czynności.
Obowiązek zakrywania ust i nosa, według rozporządzenia, dotyczy wszelkiego sposobu poruszania się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (w tym po drogach, nie tylko publicznych) środkami komunikacji publicznej, rowerem, motocyklem, skuterem, hulajnogą, pieszo oraz samochodem (w tym w ramach komercyjnego przewozu osób).
W przypadku samochodu - zakrywanie ust i nosa obowiazuje, gdy jadą nim osoby sobie obce (inne niż wspólnie zamieszkujące lub gospodarujące). Podróżujący z rodziną nie muszą używać maseczek.
Jeśli chodzi o noszenie maseczek przez dzieci, z uwagi na liczne postulaty, a przede wszystkim stanowisko konsultanta krajowego w dziedzinie pediatrii zdecydowano, granicą od której dzieci miały obowiązek zakrywania ust i nosa, jest wiek 4 lat, co wskazano w uzasadnieniu rozporządzenia.
W razie legitymowania osoby, aby ustalić jej tożsamość przez organy uprawnione albo jeśli zajdzie konieczność identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby przez inne osoby w związku ze świadczeniem usług lub wykonywaniem czynności zawodowych można żądać odkrycia ust i nosa.
Policja będzie kontrolowała zasady obowiązkowego zakrywania ust i nosa. - Tutaj obowiązują powszechne reguły i kary administracyjne takie, jak w przypadku łamania zakazów prawnych - powiedział Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
PODKREŚLIŁ, ŻE ZAKRYWANIE TWARZY BĘDZIE OBOWIĄZYWAŁO DO MOMENTU WYNALEZIENIA SZCZEPIONKI LUB LEKÓW NA COVID-19.
