Jedną z wyjątkowych chwil w roku, kiedy wszelkie waśnie i swary odchodzą na bok, a pomiędzy ludźmi nastaje miłość i pokój jest moment przełamania się opłatkiem. - Modlimy się za tych, których bardzo kochamy i za tych, których kochamy jeszcze za mało. (...) Na pewno takim praktycznym wymiarem roku miłosierdzia będzie to, gdy wszystkim podamy rękę i ucałujemy się. Będziemy się szanowali, pomagali sobie i tego wyrazem jest ten opłatek, którym się przełamiemy. Tego życzę, aby nam wszystkim dobrze się żyło - mówił podczas noworocznego spotkania opłatkowego Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów - Koło nr 8 w Szelejewie, ksiądz Robert Ławniczak, proboszcz Parafii pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia.
Następnie, zgodnie ze „wskazaniami” zarządcy parafii wszyscy uczestnicy spotkania na sali szkolnej Zespołu Szkół w Szelejewie wycałowali się, wyściskali i złożyli sobie nawzajem najserdeczniejsze życzenia, po czym przystąpili do wspólnej wieczerzy.
Jeszcze przed życzeniami proboszcza na zaproszenie przewodniczącego koła Eugeniusza Polaszk głos zabrał również obecny na imprezie wójt Wiesław Glapka. Całość uroczystości uświetniło przedstawienie jasełkowe w wykonaniu uczniów miejscowej szkoły.
O szczególnej solenizantce z Szelejewa oraz życzeniach włodarza gminy czytaj w kolejnym wydaniu "Życia Gostynia".
Dowiedz się także: jak pomóc Małej Zosi i jej choremu serduszku