reklama

Ławki zniknęły parę miesięcy temu. Gdzie się podziały?

Opublikowano:
Autor:

Ławki zniknęły parę miesięcy temu. Gdzie się podziały? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Mikołaj Jackowiak, gostyński radny, podczas posiedzenia komisji budżetowej zainteresował się sprawą, związaną z kilkunastoma ławkami, które - jeszcze przed wakacjami - znajdowały się przy ul. Czereśniowej w Gostyniu. - Co się dzieje z ławkami? Gdzie się podziały? Już parę miesięcy ich nie ma... – dopytywał rajca.

Odpowiedzi od razu nie uzyskał. My natomiast – wiedząc, że ławki przy drodze wiodącej do bazyliki świętogórskiej są przydatne i wykorzystywane przez mieszkańców - drążyliśmy sprawę w gostyńskim magistracie.

Okazało się, że gmina zleciła ich remont na początku wakacji. Miały być naprawiane wcześniej, ale prace opóźniło zamieszanie, związane z koronawirusem – wykonawca miał problem z pracownikami.

– Myśleliśmy, że ławki wystarczy odnowić, pomalować i wykonawca próbował w ten sposób to zrobić. Ale okazało się, że części z nich nie można już naprawić i trzeba było zamówić nowe deski na siedziska. Przynajmniej zadanie będzie wykonane porządnie. Deski zostaną pomalowane, polakierowane  – wyjaśnia Marzena Paluszkiewicz, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej.

Świeżo malowane ławki muszą dobrze wyschnąć, bby nie powtórzyła się sytuacja sprzed lat, kiedy w innej częsci miasta mieszkańcy przyklejali się do siedziska. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu ławki przy ul. Czereśniowej będą montowane. Pierwotnie zakładano, że naprawa będzie kosztowała ok. 5 tys. zł, o aktualnych kosztach trudno teraz mówić.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE