Monika Oleksa jest pisarką, pochodzącą z Lublina. Zadebiutowała w 2002 r. zbiorem opowiadań pt. „Uśmiech Mima”. Obecnie w księgarniach znajdują się inne powieści jej autorstwa: „Samotność ma twoje imię”, „Miłość w kasztanie zaklęta” i „Ciemna strona miłości”. Pisarka została zaproszona na spotkanie do gostyńskiej biblioteki publicznej, we wtorek 12 maja.
Pisarka wyjaśniła, że na co dzień uczy języka angielskiego, nie jest jednak zatrudniona w szkole, tylko ma własną firmę. - Staram się robić to jak najlepiej, daję z siebie wszystko. Pisanie to raczej moja pasja, a z wykształcenia jestem prawnikiem - opowiadała Monika Oleksa. Zanim rozmowa z autorką powieści literackich rozpoczęła się na dobre, ta poprosiła zebranych o małe ćwiczenie fizyczne - każdy po spojrzeniu na sąsiadów, siedzących po bokach, miał się do nich uśmiechnąć. - Surowa twarz człowieka zmienia się, kiedy rozświetla ją uśmiech. Człowiek jakoś tak jaśnieje. Tak samo zmienia się wnętrze człowieka, kiedy od środka się uśmiechamy, kiedy wypełniamy to swoje wnętrze dobrymi emocjami, serdecznością, życzliwością, miłością - zauważyła Monika Oleksa. Przyznała, że w swoich dziełach stara się przekonywać czytelników, że nie warto poddawać się takim uczuciom, jak zniechęcenie, gorycz, nienawiść, gdyż one mają później przełożenie na świat zewnętrzny. - Książki były dla mnie taką wyspą, gdzie się chowałam przed codziennością, w której nie czułam się dobrze. Później przekonałam się, że książki mogą być świetną drogą realizacji marzeń - opowiadała Monika Oleksa. Jakie były marzenia Moniki Oleksa? Kiedy napisała pierwszą książkę? Czytaj w najbliższym numerze „Życia Gostynia”