Gostyńscy maturzyści ZSO zabrali widzów do redakcji gazety
Jak dowiedzieli się widzowie, którzy oglądali spektakl przygotowany na otwarcie studniówki "ogólniaka", pierwszy numer periodyku został wydany 1 września 2019 r., czyli w dniu, kiedy zespół dziennikarzy zawitał do wydawnictwa - ZSO w Gostyniu. Nad gazetą pracują już 1230 dni.
- Pracujemy właśnie nad wydaniem specjalnym gazety. Fakty, emocje, zwierzenia... Numer powstaje na gorąco - zakomunikował zespół prasowy.
Doskonale wykorzystane piosenki, stanowiące oprawę przedstawienia, posłużyły młodym aktorom, wybranym spośród uczniów klas maturalnych, do "śpiewającej" opowieści. Pokazali, w jaki sposób powstaje numer specjalny i co będą mogli w nim znaleźć czytelnicy. Dynamikę pracy dziennikarzy odzwierciedlała świetnie dobrana muzyka i żywiołowy taniec wykonywany do specjalnie przygotowanych układów choreograficznych. Nad przygotowaniem nowego wydania gazety czuwały redaktor naczelne, szefowe rubryk oraz działów zasobów ludzkich: Magdalena Ratajczak, Dagmara Grajczak-Marek, Patrycja Szymkowiak (wychowawczynie w klasach maturalnych) oraz Ewelina Mendyka (nauczycielka, będąca jednocześnie choreografką, scenarzystką i reżyserką spektaklu).
Reżyserka przedstawienia zdradziła, że uczniowie, którzy zgłosili się do maturalnej grupy teatralnej, do spektaklu przygotowywali się przez tydzień przed samą studniówką, na 3 próbach, chociaż teksty utworów otrzymali już w grudniu.
- Zawsze w listopadzie pytam uczniów, czy chcą wystąpić w studniówkowym przedstawieniu, czy chcą zrobić muzyczne show, co roku są chętni - wyjaśniła Ewelina Mendyka.
Był to spektakl, który niósł przesłanie dla maturzystów, do wykorzystania w przyszłości: "do przodu żyj, żyj kolorowo, marzenia najbarwniejsze miej", a także "chwytaj dzień". Za to po spektaklu uczniowie też ponieśli - ale kwiaty do dyrekcji, nauczycieli, wychowawczyń. Podziękowań było mnóstwo.
- Za czas, za trudne i wzruszające chwile. Dziękujemy, że jesteście - to usłyszeli rodzice.
Z kolei "drodzy szefowie działów, rubryk, zasobów ludzkich, wychowawcy i nauczyciele" otrzymali szczególne podziękowania.
- Za ten wspólnie wyznaczony punkt na ziemi, za wybudowaną wieżę i nasze wspólne wierzę - że to wszystko ma cel i sens, że jest, że możemy być tu i teraz. Dziękujemy za przekazaną nam wiedzę, za kolorowe dni, długie noce i zadań dziesiątki, za prostowanie i motywowanie (...), za filozoficzne spory, za projekty, wyzwania, za zawsze otwarte drzwi i serca - mówili wdzięczni maturzyści.
Relacja ze studniówki 2023 ZSO w Gostyniu, na której "trójki" tańczyły poloneza - TUTAJ [GALERIA i FILM]
Żeby było ciekawie, za każdym razem inny temat
Na scenie swoje aktorskie umiejętności pokazało w sumie 27 osób, wraz z autorką scenariusza. Każdy spektakl odbywa się pod innym szyldem. W ubiegłym roku uczestników balu studniówkowego ZSO w Gostyniu artyści zabrali do samolotu, zaaranżowano podniebny lot. Wówczas wystąpiły również mamy maturzystów.
- Za każdym razem idę w innym kierunku, staram się coś sympatycznego dla maturzystów wymyślić, najważniejszy jest ten fan. Chodzi też o to, żeby uczniowie się dobrze bawili, dobrze się ze sobą czuli podczas pracy nad spektaklem - wyjaśniła nauczycielka koordynująca pracę nad przedstawieniem.
Zdradziła, że bardzo dużą pomoc otrzymuje od absolwentów szkoły, którzy już wcześniej zagrali. To oni przychodzą na próby oglądać młodszych uczniów. Kibicują, motywują i trzymają kciuki.
- Dla nas są to niezapomniane chwile, dla mnie to wielka uroczystość, serce rośnie - wyznała Ewelina Mendyka.
Uczniowie należący do grupy teatralnej nie znali się wcześniej i w zespole współpracowali po raz pierwszy.
- Podczas prób zdążyli się zaprzyjaźnić. Usłyszałam, że było im ze sobą dobrze, że się wzruszali na próbach, cieszyli. Taki był fan, że nie zapomną tego do końca życia i będą z największą przyjemnością wspominać. Te słowa były dla mnie wartością dodaną - przyznała Ewelina Mendyka
Widownia, złożona z rodziców, nauczycieli i zaproszonych gości, była zachwycona. Ale - jak stwierdziła reżyserka - najważniejsze jest to, co czuje młodzież, która nad spektaklem pracowała.
- Nie znoszę rutyny, czegoś takiego, że stawia się uczniów w rządku, z przykazem recytowania czy wygłoszenia przemowy. Mam satysfakcję, kiedy mogę zaprosić młodych do swojego teatralnego świata i zrobić coś ciekawego. Kocham ich energię. Dali mi mnóstwo siły, a to rekompensuje naszą pracę, czas poświęcony i spędzony w szkole - wyznała autorka scenariusza.
Dyrektor ZSO w Gostyniu, D. Niedźwiedzińska: Nigdy nie wiem o czym będzie spektakl. To coroczna niespodzianka
Dyrektor ZSO w Gostyniu, Danuta Niedźwiedzińska przypomniała, że pierwszy muzyczny show otworzył bal studniówkowy 4 lata temu, kiedy to powstała maturalna grupa teatralna. Od tego czasu spektakl niespodzianka stał się nieodłącznym i ważnym punktem programu studniówki. Nie zrezygnowano jednak z poloneza.
- Nigdy nie wiem, o czym będzie spektakl, co będzie jego tematem. Zauważyłam, że młodzieży praca w naszym maturalnym teatrze się podoba, chętnie się angażują, występują. Podziwiam ich za to, tym bardziej, że sami przygotowują też stroje. Rodzice przyjeżdżają co roku nie tylko, by obejrzeć poloneza, ale też swoje dzieci w przedstawieniach - powiedziała dyrektor szkoły.
Liczy na to, że zaangażowanie uczniów, ich poświęcenie włożone w organizację muzycznego show przeniosą się na przygotowania do egzaminów maturalnych. I wyniki będą równie zachwycające.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.