Rok 2017 nie mógł się zakończyć bez uroczystości opłatkowo-noworocznej, jaką co roku przygotowują strażacy-ochotnicy z gminy Borek Wlkp. Tym razem, 28 grudnia, wszyscy spotkali się na mszy św. w kościele pw. Świętej Trójcy w Zimnowodzie. Tradycyjne nabożeństwo w podziękowaniu za całoroczną służbę odprawił ks. Artur Michalak.
Później uczestnicy zebrali się w sali widowiskowej MGOK w Borku. Honorowymi gośćmi byli burmistrz Borku Marek Rożek, przewodniczący boreckiej rady miejskiej Andrzej Kubiak, był też obecny bryg. Tomasz Banaszak, komendant powiatowy KP PSP w Gostyniu. Strażacy wysłuchali okolicznościowych przemówień, w bożonarodzeniowej atmosferze złożono sobie życzenia. Wzniesiono również toast lampką szampana za kolejny rok spokojnej służby.
Podczas spotkania wybierano strażaka roku boreckich jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej gminy Borek. W tym roku zarządy gminnych jednostek wskazały 13 druhów, wyróżniono też 3 najaktywniej działających członków Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Każdy odchodził z grawertonem.
Była jeszcze jedna niespodzianka „pod choinkę” dla ochotników. Podczas spotkania noworocznego dwie jednostki OSP - z Zimnowody i Jeżewa otrzymały pompy szlamowe - do wody zanieczyszczonej. - Te 2 jednostki nie miały dotychczas takiego rodzaju urządzeń – o większej wydajności. Wcześniej rozmawialiśmy o wyposażeniu. Szczególnie na Jeżewo zwracaliśmy uwagę – ze względu na położenie wioski, w sąsiedztwie lasu, a dodatkowo umiejscowiony tam zbiornik wodny. Wiele osób tam przyjeżdża, latem jest mnóstwo spacerowiczów, co stwarza duże niebezpieczeństwo wybuchu pożaru. A w leśniczówce znajdują się podziemne zbiorniki na wodę, ludzie muszą sami zadbać o uzupełnienie - wyjaśnił Mieczysław Dębowiak, prezes zarządu miejsko-gminnego ZOSP w Borku. Większość środków na zakup sprzętu strażackiego pochodziła z budżetu gminy Borek Wlkp., poza tym pieniądze przekazane zostały z MSWiA.
