W niedzielne popołudnie, 23 czerwca 2024 r., odbył się ostatni z trzech odcinków programu jubileuszowego pt. Dni Borku Wlkp. 2024. To ciąg dalszy obchodów święta miasta, które rozpoczęły się w środę, 19 czerwca.
- Zaproponowaliśmy mieszkańcom boreckiej gminy oraz turystom, którzy nas odwiedzają ofertę 3 wydarzeń w różnorodnych przestrzeniach miasta. Zaplanowaliśmy koncert muzyki klasycznej na peronie dworca kolejowego oraz imprezę pod nazwa „Klubowy Borek” na terenie targowiska miejskiego. I dzisiaj świętujemy 3. dzień imienin miasta na terenie kompleksu parkowego - wyjaśniła Justyna Chojnacka, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury.
"Fontanna pełna radości" na Dni Borku Wielkopolskiego. Park tętnił życiem
W cieniu drzew, w parku im. Adama Mickiewicza przygotowano rodzinny festyn plenerowy na rozpoczęcie lata, pod hasłem „Fontanna pełna radości”. Park podzielono na kilka stref, pojawiło się tyle stanowisk i atrakcji, że zbudowana tam fontanna niemal zniknęła z pola widzenia. Klimat imprezy szybko zmienił się w sielską anielską podróż biesiadną. Impreza rozpoczęła się od koncertu Orkiestry Dętej Miasta i Gminy Gostyń, która na powitanie lata przygotowała dla mieszkańców powiatu projekt pn. „Orkiestry podróże małe i duże”. W realizację włączyły się gostyńskie mażoretki Big-Bang. Na zielonym skwerze na instrumentalistów czekała szeroka publiczność, dla której przygotowano ławki, krzesła i leżaki.ciąg dalszy tekstu pod filmem
Goście, którzy zawitali do parku, żeby posłuchać szlagierów muzycznych, jakie w repertuarze ma orkiestra dęta, mogli jednocześnie upleść wianek z kwiatów i ziół, zebranych na łąkach i polach, otaczających Borek. Stanowisko „Wianki Świtezianki” nie było jedynym obleganym miejscem. Sporym zainteresowaniem cieszył się ogródek plecionkarski firmy Artex. Przy stole zasłanym wikliną, uczestnicy festynu mogli własnymi rękami wykonać koszyczek. Chętnych do pracy było sporo, a w ogródku z wikliną najczęściej zasiadano rodzinnie - czyli dzieci przyprowadzały rodziców lub dziadków.
Wśród starszych dzieci największą popularnością cieszyło się miasteczko z dmuchańcami - zjeżdżalniami i skakańcami. Maluchy mogły za to bawić się klockami, układając kolorowe konstrukcje.
W niedzielę pogoda dopisała, więc zgodnie z planem udało się przeprowadzić wydarzenie.
- Mieszkańcy boreckiej gminy i kulturalni turyści bardzo licznie nas odwiedzili w parku. Myślę, że charakter imprezy - bardzo swobodny, wyluzowany, biesiadny z wieloma różnorodnymi atrakcjami dla całych rodzin, przyciągnął do nas uczestników. Atmosfera jest przecudowna. Właśnie na takiej swobodzie i takim artystycznym charakterze nam bardzo zależało - stwierdziła Justyna Chojnacka, dyrektorka MGOK Team w Borku Wlkp.
Pogoda płatała figla podczas Dni Borku Wlkp. 2024
Przy organizacji tegorocznych imienin miasta, które w Borku obchodzono trzy dni, nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem. Pracownikom MGOK Team, którzy zaangażowani byli najbardziej w przygotowanie Dni Borku, psikusy robiła kapryśna aura, częstując deszczem oraz burzą z wiatrem.
Pierwszego dnia świętowania mieliśmy spotkać się na dworcu kolejowym. Pogoda oraz delikatność instrumentów - a były to harfa i skrzypce - nie pozwoliły, by przy panujących warunkach atmosferycznych, a więc opadach i dużej wilgotności powietrza, przeprowadzić koncert na peronie dworca. Fenomenalne widowisko odbyło się w ośrodku kultury - przypomniała Justyna Chojnacka.
Na piątkowe popołudnie zaplanowano imprezę Klubowy Borek w trzech etapach - gala finałowa sekcji artystycznych, jakie funkcjonują w MGOK Borek Wlkp., występ znanych wielkopolskich DJ-ów z muzyką klubową oraz widowisko światła, ognia i elektroniki. Także tego dnia świętowania nie wszystko wypaliło.
- Zdążyliśmy w pełni przeprowadzić pierwszą część. Na scenie zaprezentowały się sekcje artystyczne. Na tym nam najbardziej zależało - by pokazać efekt codziennej pracy instruktorów, pracowników instytucji kultury, blisko setki uczestników, którzy na co dzień trenują swoje umiejętności, ćwiczą, rozwijają pasje. To się udało, po czym spadł deszcz. Widowisko światła ognia i dymu przenieśliśmy na 14 lipca - poinformowała nasza rozmówczyni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.