- 1 września 1939 roku o świcie, niemieckie wojska lądowe, lotnictwo i marynarka wojenna uderzyły na Polskę. W tym dniu zakończył się, trwający 20 lat, karnawał wolności. Niepodległa Polska wywalczona w 1919 roku, upadła - przypomniał Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia podczas wczorajszej uroczystości ku czci 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Gostynianie uczcili ją wczoraj wieczorem. O godz. 18.30 odprawiona została msza św. w kościele farnym pw. św. Małgorzaty w Gostyniu. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli, za orkiestrą i sztandarami, na Górę Zamkową. Tam odbyła się uroczystość patriotyczna. Okolicznościowe przemówienie wygłosił gostyński włodarz. - Dzisiejsze pokolenie szuka wzorców dla siebie, znajduje punkty odniesienia w historii, sięga do dziedzictwa II RP. (...) Uważam, że dziś jesteśmy świadkami niezwykle złożonego, ale też bardzo pożytecznego zjawiska. Tym fenomenem jest budowa nowoczesnego patriotyzmu - powiedział Jerzy Kulak. Na zakończenie życzył wszystkim obecnym, by nasze pokolenie nigdy nie doświadczyło wojny i konfliktu zbrojnego, by nigdy nie musiało z orężem w ręku walczyć o naszą ojczyznę i wolność. Uroczystość zakończyła się złożeniem wieńców i kwiatów pod pomnikiem na Górze Zamkowej.