reklama

Będzie wiadomo czyj to najlepszy przyjaciel

Opublikowano:
Autor:

Będzie wiadomo czyj to najlepszy przyjaciel - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Od kilku dni wolontariusze z przytuliska dla zwierząt w Krobi mają do swojej dyspozycji urządzenie, które pozwala na jeszcze szybszą niż do tej pory identyfikację zwierzęcia trafiającego pod ich opiekę. Czytnik mikrochipów, bo o nim mowa, przekazany został przez Zakład Usług Weterynaryjnych Tadeusza i Jolanty Pawlak z Krobi, a jego wręczenie odbyło się 29 marca podczas wizyty wolontariuszy w lecznicy dla zwierząt.

Sprzęt znacznie przyspiesza proces identyfikacji czworonoga i jego właściciela, jednak pod warunkiem, że psu wcześniej wszczepiony został specjalny chip. Chipowanie zwierząt, szczególnie psów, jest jedną z metod zapobiegania bezdomności zwierząt, a sam zabieg jest dla nich niemal bezbolesny. Mikroprocesor ma wielkość ziarenka ryżu i jest wprowadzany podskórnie w szyję lub między łopatki zwierzęcia.

Czytnik będzie z pewnością dla wolontariuszy bardzo ważnym narzędziem, które pozwoli identyfikować psy trafiające pod ich opiekę. Warto dodać, że dotychczas taka identyfikacja była prowadzona przy pomocy czytnika udostępnianego przez jednego z lekarzy weterynarii z powiatu gostyńskiego, co niejednokrotnie wydłużało jej proces. Otrzymanie urządzenia nie było jednak jedyną niespodzianką dla wolontariuszy tego dnia.

Rodzina weterynarzy zaprosiła bowiem również wolontariuszy do zwiedzenia ich gabinetu weterynaryjnego. Nie była to jednak zwykła wizyta poglądowa, ale prawdziwa lekcja zoologii i pracy lekarza weterynarii. Wolontariusze mogli dowiedzieć się jak winno dbać się o zwierzęta, a szczególnie o psy, z którymi zresztą przyszli, czy też osobiście posłuchać pracy ich serca. Spotkania z pracującą w lecznicy doktor weterynarii przeżyli również sami podopieczni krobskich wolontariuszy. Dwóm psom weterynarz wykonał badanie, w tym jedno za pomocą ultrasonografu (USG), określając ich stan zdrowia jako bardzo dobry.

Jak podkreślił współwłaściciel lecznicy Tadeusz Pawlak, dobrą kondycję psy zawdzięczają zapewne przede wszystkim swoim opiekunom, którzy każdego dnia wzorowo się nimi opiekują. Na zakończenie spotkania wolontariusze podziękowali właścicielom lecznicy i jej pracownikom za spotkanie i otrzymany czytnik, wręczając m.in. zdjęcie jednego ze swoich podopiecznych.

Informacje: gmina Krobia

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE