Wchodzą dyskretnie, starają się nie rzucać w oczy gościom. Ale czasami można ich zauważyć. Kontrole wesel czy innych przyjęć rodzinnych, a także towarzyskich w powiecie gostyńskim trwają. Od 8 do 20 sierpnia sanepid złożył ponad 40 niezapowiedzianych wizyt. Inspektorzy kontrolują sklepy, punkty usługowe, restauracje, a nawet imprezy rodzinne i towarzyskie.
Po tym, jak przed wyborami prezydenckimi zniesiono niektóre obostrzenia, między innymi związane z liczbą osób na przyjęciu czy zgromadzeniu publicznym, to właśnie stypy, a jeszcze bardziej wesela stały się główną „wylęgarnią” koronawirusa w Polsce. Dlatego też rząd zamierzał wydać nowe wytyczne, związane z ich organizacją. Miały one dotyczyć między innymi obowiązkowego zakładania maseczki oraz zakazu uczestnictwa dla seniorów, aby chronić życie babci i dziadka. Minister zdrowia zapowiadał na początku sierpnia, że rząd chce wprowadzić wymóg rejestracji wesel i podawanie dokładnej listy gości. Na razie są to zapowiedzi.
Ograniczenia dotknęły póki co część powiatów zaliczonych do „czerwonej i żółtej strefy” i dotyczą one liczby uczestników poszczególnych uroczystości - w czerwonej strefie limit ustalono do 50 osób, w żółtej - do 100. Łagodniejsze zapisy dotyczą natomiast uroczystości religijnych. W Wielkopolsce dotyczy to na razie powiatów ostrzeszowskiego i ostrowskiego (czerwona strefa). Plany są takie, że jeśli liczba zakażeń będzie dalej rosła, rząd wprowadzi wymóg rejestracji wesel oraz podawanie dokładnej listy gości. Wszystko po to, aby para młoda oraz uczestnicy bawili się bezpiecznie i komfortowo.
Kontrola wśród rozbawionych gości
To rejestracja miała oznaczać, że organizator imprezy miał być przygotowany na ewentualną wizytę policji lub pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznej. Trudno sobie wyobrazić przyjęcie weselne, z rozbawionymi gośćmi, na którym nagle pojawiają się mundurowi czy pracownicy sanepidu, by przeprowadzić kontrolę?
- Jeśli przyjdzie odgórnie nakaz, polecenie, będziemy to robić - mówił 10 sierpnia Michał Ostrowski, dyrektor gostyńskiego sanepidu. - Póki co w nowym rozporządzeniu nie doszukałem się też nakazu rejestracji wesel i innego typu przyjęć okolicznościowych - przyznał, dodając że może się to jednak w każdej chwili zmienić.
Akcja wzmożonych kontroli
Zmiany zaszły bardzo szybko. W ramach wzmożonej akcji kontrolowania (ma ona związek ze zwiększeniem się ilości przypadków zakażeń w całym kraju) inspektorzy składają niezapowiedzianą wizytę. Kontrole są przeprowadzane zwłaszcza w miejscach obrotu żywnością (sklepach), ale także w zakładach usługowych, między innymi gabinetach kosmetycznych i salonach fryzjerskich oraz na stacjach paliw. Sprawdzane są domy weselne przed przyjęciami. I chociaż obowiązku rejestracji wesela nie ma, przeprowadzane są też inspekcje weekendowe, podczas których gostyński sanepid kontroluje wesela i inne uroczystości.
- Wchodzimy dyskretnie, staramy się nie rzucać w oczy gościom, nie denerwować. Wchodzimy do kuchni, sprawdzamy pomieszczenia socjalne, toalety. Sprawdzamy liczbę kelnerów do obsługi danego przyjęcia - 1 kelner powinien przypadać na 15 gości - wyjaśnia Magdalena Sadowska, zastępca dyrektora gostyńskiego sanepidu.
Restauracja, dom weselny sprawdzany jest pod kątem przestrzegania zasad - nakazów i zakazów wydanych po to, by zapobiegać Covid-19. Inspektorzy kontrolują czy goście mają dostępny płyn dezynfekujący - zarówno w toaletach, jak i przy wejściu. Sprawdzają, ile osób przebywa w sali, ilu jest pracowników obsługujących, czy noszą maseczki ochronne.
Gdzie policja?
Czy w sprawdzaniu przyjęć weselnych biorą też udział funkcjonariusze policji? Na razie w naszym powiecie nie było takich wspólnych wizyt, chociaż są zaplanowane. Jak udało nam się ustalić, inspektorzy sanitarni podczas kontroli są z mundurowymi „na łączach”.
Od 8 do 20 sierpnia gostyński sanepid przeprowadził w sumie 42 wzmożone, niezapowiedziane kontrole. Inspektorzy złożyli wizytę na przyjęciach weselnych, ale także w sklepach, zakłady fryzjerskich i kosmetycznych. Czy skończyło się na pouczeniach? Czytaj w kolejnym numerze Życia Gostynia.
Przypomnijmy - 8 sierpnia weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów, które zwalnia z obowiązku zakładania maseczek jedynie niektóre osoby w szczególnych przypadkach (np. dzieci poniżej 4 roku życia, osoby sprawujące czynności kultu religijnego, osoby niepełnosprawne intelektualnie itp). Za niestosowanie się do wytycznych - a więc obowiązku zasłaniania ust i nosa oraz noszenia rękawiczek w pomieszczeniach użyteczności publicznej - można „zarobić” nawet 500 zł mandatu. Policja może też sprawę skierować do sądu z wnioskiem o wyższą karę. Natomiast sanepid może nałożyć sankcje administracyjne od 5 tys. zł nawet do kilkudziesięciu tysięcy.
Lista 19 powiatów z najwyższym przyrostem zakażeń koronawirusem, które spełniają kryteria czerwonych i żółtych stref (aktualna od 21 sierpnia):
Strefa czerwona (powiaty):
nowosądecki, Nowy Sącz, rybnicki, Rybnik, wieluński, lipski
Strefa żółta (powiaty):
tatrzański, jarosławski, przemyski, Ruda Śląska, ostrzeszowski, ostrowski, pajęczański, łowicki, radziejowski, pszczyński, Żory, Biała Podlaska
Lista ostrzegawcza
Ministerstwo Zdrowia podało też listę powiatów, które mogą wkrótce znaleźć się w strefie żółtej. Są to powiaty:
Kraków, Katowice, Koszalin, wołomiński, otwocki, pucki, starogardzki
