- 21 października 1939 roku na gostyńskim rynku polała się krew. Trzydziestu synów ziemi gostyńskiej poniosło śmierć. Stawali w trzech dziesiątkach, pod ścianą kulochwytu wykonanego z podkładów kolejowych - przypomniał burmistrz Gostynia Jerzy Kulak. Na gostyńskim rynku wczoraj wieczorem odbyły się uroczystości upamiętniające 77. rocznicę egzekucji obywateli ziemi gostyńskiej.
W kościele farnym pw. św. Małgorzaty odprawiona została msza św. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli na rynek, gdzie Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia wygłosił okolicznościowe przemówienie. Następnie pod pomnikiem rozstrzelanych złożone zostały kwiaty i zapalone znicze. - Nasze coroczne spotkania w tym miejscu stanowią wielką manifestację pamięci. Są apelem, którym wskrzeszamy historię postrzeganą jako przestrogę dla nas i przyszłych pokoleń - powiedział gostyński włodarz.
Część artystyczna uroczystości odbyła się w GOK „Hutnik”. Gostynianie mogli tam obejrzeć premierę sztuki Zofii Hejnowicz-Naglerowej pt. „Kto zabił...”. Spektakl tematycznie nawiązywał do wydarzeń z 1939 r. Reżyserem przedstawienia jest Sebastian Nowak, a wystawiła je Grupa Teatralna „Kęs”.
