O problemach mieszkańców gminy Pogorzela, korzystających z usług Przedsiębiorstw Komunikacji Samochodowej, pisaliśmy już na początku miesiąca, kiedy to zapadła decyzja o likwidacji porannego kursu do Krotoszyna. PKS Ostrów Wielkopolski zgodził się wtedy na pozostawienie linii do końca stycznia. - Odroczono likwidację jedynej, ostatniej już linii Pogorzela – Krotoszyn. Z pisma wynika, iż w tej chwili mają 1,90 zł przychodu, a 3,48 zł kosztuje ich kilometr przejazdu. Takie koszty pokazują, że jeśli nic się nie zmieni, to prawdopodobnie linia będzie zamknięta – mówił na III Sesji Rady Miejskiej burmistrz Piotr Curyk. Przypomnijmy, iż z kursu korzystają głównie dzieci, dojeżdżające do szkół na terenie Krotoszyna oraz młodzież. Włodarz rozmawiał w tej sprawie z władzami Kobylina oraz Krotoszyna.
Okazuje się, że cały czas prowadzone są rozmowy z PKS Leszno oraz MZK Krotoszyn. Najlepszym pomysłem okazuje się utworzenie połączenia z przesiadką w Kuklinowie. Przewoźnik z Ostrowa Wielkopolskiego (który likwiduje linię Pogorzela – Krotoszyn), obiecał przedłużyć kurs do lutego. Więcej czytaj w bieżącym wydaniu "Życia"!