Tysiąc osób, które skorzystały z 67 wspólnych spotkań, to bilans współpracy powiatu gostyńskiego i niemieckiego Unterallgäu.
W poniedziałek, 21 listopada minęło 15 lat od kiedy ówcześni starostowie Andrzej Pospieszyński i Hermann Haisch podpisali porozumienie o współpracy.
- Dziś można powiedzieć, że sprawdziło się w praktyce doskonale i cały czas owocuje. Nasza współpraca jest wypełniona ludźmi. Partnerstwa mają sens tylko wtedy, kiedy są wypełnione ludźmi i tak właśnie działo się przez 15 lat współpracy między naszymi samorządami – mówi starosta Robert Marcinkowski.
Kiedy podsumowywano kontakty okazało się, że ich uczestnikami jest ponad 1000 osób z całego powiatu gostyńskiego. Szczególny udział w przyjaźni mają społeczności szkolne: Zespół Szkół Ogólnokształcących w Gostyniu (udział wzięło ponad 300 uczniów) i Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi (udział wzięło prawie 600 młodych ludzi).
– Do tego trzeba doliczyć przedsiębiorców, przedstawicieli administracji, organizacji pozarządowych. To najlepszy dowód, że partnerstwo żyje i nie ogranicza się tylko do wizyt samorządowców i uścisków dłoni przed kamerami, tylko są to zawarte na przestrzeni kilkunastu lat przyjaźnie - zauważa starosta Robert Marcinkowski.
Współpraca międzyszkolna szkoły w Krobi z Berufsschulen w Bad Wörishofen rozpoczęła się w 2005 roku. Od tego czasu miały miejsce wymiany, wspólne projekty.
– Taki wyjazd, to duże przeżycie dla każdego ucznia. Nie wiadomo, co nas tam czeka, czy się polubimy, czy nie. To też dobry pretekst do nauki języka i do przełamania bariery językowej – mówi Amelia Gronowska z ZSOiZ w Krobi. Historia wymiany uczniów i współpracy gostyńskiego liceum z niemiecką szkołą jest jeszcze dłuższa, bo zaczęła się od wizyty delegacji niemieckich samorządowców w Gostyniu, kiedy kontakty między powiatami dopiero nawiązywano. Goście byli zachwyceni poziomem językowym, inwencją twórczą uczniów. Zobowiązali się do skojarzenia szkół partnerskich, co też się stało, a wymiana z Joseph Bernhard Gymnasium w Türkheim istnieje do dziś.
– Dla każdego, kto pierwszy raz bierze udział we współpracy jest to trochę stres i strach. Jednak przyjeżdżają obcy ludzie, z innego regionu, z inną obyczajowością, innym językiem. Na początku bywa drętwo, ale już zaledwie na drugi dzień, przynajmniej ja, poczułem dużą więź. Co ciekawe, mimo różnych języków, my młodzież, umiemy się dogadać. Nieważne czy jesteśmy z Niemiec, czy Polski. To bardzo ciekawe doznanie. Żeby to zrozumieć, trzeba to przeżyć. Nie mogę się doczekać na rewizytę w Bawarii – przyznaje Jakub Sura z ZSO w Gostyniu. To właśnie tacy młodzi ludzie są prawdziwymi ambasadorami powiatu gostyńskiego. – To oni wypełniają partnerstwo życiem, nawiązują więzi i przyjaźnie. My, samorządowcy mamy tworzyć ramy, ale współpraca musi być wypełniona ludźmi – podkreśla starosta Robert Marcinkowski.
Jak mówi Jerzy Ptak, pracownik starostwa, który zajmuje się kontaktami między powiatami, powinniśmy tę współpracę bardzo cenić i szanować. - Co szczególnie podkreślamy, fundamentem kontaktów są szkoły. Czynią to, że po15 latach nasze partnerstwo jest nadal ciekawe. To jest wielka rzecz, ale wymaga pracy wielu ludzi, także nauczycieli i rodziców – przyznaje. Z okazji 15-lecia współpracy gostyńska firma Netbox opracowała i wydała nieodpłatnie wydawnictwo podsumowujące kontakty.
