Od podchodów z 4 Drużyną Harcerską imienia Tadeusza Kościuszki w Krobi rozpoczęła się druga część uroczystości rocznicowych Powstania Wielkopolskiego w Krobi. Czteroosobowe zespoły pod okiem druha podharcmistrza Zbigniewa Gruszczyńskiego rozbiegły się po mieście, aby podążyć “śladami” powstańców i rozwiązać zagadki z zalakowanych kopert. Elementem przypomnienia o walkach powstańcach była również wystawa plenerowa z Muzeum Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu prezentująca archiwalne zdjęcia, która miała stanąć na krobskim rynku, jednakże tak się nie stało.
Podsumowaniem całodziennych uroczystości była “Kawiarenka przy gramofonie” - biesiada w stylu lat dwudziestych, która odbyła się w Gminnym Centrum Kultury i Rekreacji imienia Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi. Uczestników “kawiarenki” na miejsce biesiady przywiodły członkinie Stowarzyszenia “Biegaj z Krobią Women”, które poprowadziły marszobieg ulicą Powstańców Wielkopolskich. Aby uatrakcyjnić imprezę organizatorzy postanowili przenieść biesiadę ze sceny kina “Szarotka” i zająć hol budynku centrum.
Dlaczego poznańska wystawa ostatecznie nie stanęła na krobskim rynku i gdzie będzie można ją jeszcze zobaczyć? Kto, dzięki falom radiowym staral sie rozgłośić wiadomość o obchodach w Krobi? Jakie trzy dziewczyny zawojowały swoimi występami "kawiarenkę"?
O tym czytaj w aktualnym wydaniu "Życia Gostynia".
Dowiedz się również: o przewoźniku wystawiony do wiatru