Pierwszy w Polsce bieg z kategorii Runaway Polski Uciekinier, z wykorzystaniem przestrzeni miejskiej. Nowatorski, niekonwencjonalny pomysł organizatorów. Przygotowanie trwało prawie rok. Do zorganizowania potrzeba około 100-120 wolontariuszy. Już zapisało się ponad 700 zawodników. Trasa Open - 6 km i 30+ przeszkód (na różnych odcinkach). - Wydaje mi się, że brakowało nam takiej imprezy sportowej z wykorzystaniem infrastruktury miejskiej. To będzie na pewno duże przedsięwzięcie, o czym świadczy choćby liczba samych uczestników - mówi burmistrz Gostynia Jerzy Kulak.
31 sierpnia odbędzie Runaway Drogbruk Burkietowicz City Gostyń - bieg, w którym część trasy będzie prowadziła ulicami miasta, a na rozstawienie przeszkód zostaną wykorzystanie miejskie place, boiska, parkingi. - To swego rodzaju misja, wymagająca 60% więcej zaangażowania w organizację, logistyczne rozwiązania niż w biegu z przeszkodami, który prowadzi przez parki, osiedla, przy nabrzeżach jezior czy rzek. Zdecydowanie trudniejsza w organizacji edycja biegu. Ale podnieśliśmy rękawicę. Musimy dbać o naszą markę, chcieliśmy czymś się wyróżnić - opowiada Krzysztof Zmysłowski, współorganizator.
Zaznacza, że imprezy sportowe organizowane przez Runaway Polski Uciekinier są na bardzo wysokim poziomie, a zawodnicy, którzy w nich startują zaznaczyli swoją obecność, na mistrzostwach Pilski i Europy.
- Wypadało zrobić coś fajnego. Rozmawialiśmy z burmistrzem Gostynia, zaproponowaliśmy formułę o miejskim charakterze, aby było to coś innego, niż bieganie w lesie. Chcieliśmy wyjść do mieszkańców miasta, aby jako kibice mogli obserwować zawodników, którzy pobiegną ulicami miasta, przez przeszkody - aby cały czas mieli z nimi kontakt - wzrokowy, aby mogli robić zdjęcia - przekonuje Krzysztof Zmysłowski.
Zawodnicy pobiegną z różnymi elementami obciążeniowymi i będą musieli wykazać się sprawnością, w zależności od odcinków, na które podzielona będzie trasa: obciążeniowego, siłowego czy przeszkodowego. Startują w 3 różnych kategoriach. Elite Women/Men - formuła na trasie o długości 6 km jest przeznaczona dla zawodowców, najbardziej zaawansowanych. Zawodnicy mają sędziów, powinni pokonać wszystkie przeszkody, nie ma przydzielonych kar, mają limit czasowy na pokonanie trasy. To kategoria z nagrodami finansowymi i statuetkami.
- Jesteśmy jedynym biegiem przeszkodowym w Polsce, który daje nagrody finansowe. Ci najlepsi zawodnicy do nas przyjeżdżają. Mamy najcięższe statuetki w Polsce, 15-kilogramowe, 12 i 10-kilogramowe - odpowiednie do zajętego miejsca - informuje Krzysztof Zmysłowski.
Kategoria Open przeznaczona jest dla średnio zaawansowanych amatorów biegania, którzy chcą spróbować, jak to jest na trasie runaway. Formuła For Fun to nowość - dystans 3 km, przeznaczona dla startujących od 14 roku życia.
Zapisy online na zawody trwają do 24 sierpnia, ilość miejsc jest limitowana. Chętnych uprzedzamy - miejsca rozchodzą się jak świeżaki w Biedronce, a tych gwarantowanych pozostało coraz mniej. Jeszcze tydzień temu wśród chętnych do startu 65 procent stanowili mężczyźni, pozostała część to kobiety.
- To bardzo dobry przekrój. Z roku na rok wzrasta frekwencja kobiet, nie biją się wziąć udziału w takim biegu. Raz przyjadą, przekonają się, że głównym celem jest integracja, istnieje pomoc wzajemna na trasie, szczególnie w kategorii open i for fun. Przełamują bariery, inaczej zaczynają myśleć i startują w kolejnych biegach - mówi Krzysztof Zakrzewski.
Jeśli chodzi o przedział wiekowy - startują 50-letni zawodnicy i starsi, ale są też nastoletni biegacze. - Bieg jest dla wszystkich, wystarczy wybrać odpowiednią dla swoich możliwości kategorię czy formułę - dodaje współorganizator. Uczestnicy Runaway Drogbruk Burkietowicz City Gostyń będą wypuszczani na trasę w tzw. falach - po 70 osób. To założenie taktyczne organizatorów. Chodzi o to, aby po drodze nie tworzyły się korki, a także o przepustowość przeszkód. - Jeśli chcemy być renomowaną marką, nie tylko w Polsce, ale też w Europie, musimy o to zadbać - stwierdza Krzysztof Zmysłowski.
Start zaplanowano na rynku w Gostyniu. Zawodnicy pobiegną na Górę Zamkową, a następnie w kierunku kartodromu, zaliczą też łąki za firmą Zuptor. Zaplanowano powrót obrzeżami Kani w stronę Góry Zamkowej. Przy rzece Kani zawodnicy przetną drogę krajową, po czym pobiegną na łąki przy farze. W zawodach wykorzystane zostanie też boisko Orlik przy ul. Lipowej, a następnie pobiegną wzdłuż ulic Helsztyńskiego, Kolejowej na deptak, aby wrócić na rynek. Przy okazji imprezy na samym rynku zostaną rozstawione stoiska partnerów, sponsorów, chcących się zaprezentować (z obuwiem sportowym, odzieżą sportową), z gadżetami, drobiazgami dla kibiców.
Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia
Z pomysłem przygotowania dużej, sportowej imprezy w naszym mieście pojawili się u mnie mieszkańcy ziemi gostyńskiej, którzy mają już spore doświadczenie w organizacji podobnych przedsięwzięć. Zarazili mnie pomysłem i zdecydowaliśmy, że wspólnie podejmiemy się organizacji pierwszego runaway w przestrzeni miejskiej. Staramy się w Gostyniu szukać niesztampowych rozwiązań, a także wydarzeń czy imprez nietypowych, innych od wszystkich. [...] Liczba osób, które pojawią się w naszym mieście ma na pewno także wymiar promocyjny dla Gostynia, a to cieszy. Wierzę, że wszyscy ci ludzie wyjadą z naszego miasta z samymi dobrymi wspomnieniami.