Przygotowując się do pisania tego materiału, mam w głowie mnóstwo imion. Pamiętam ubiegłoroczne rozmowy i wiem, że zaraz ponownie podniosę słuchawkę, aby wykonać telefony do rodziców tych dzieci. Prawdopodobnie usłyszę: "tak, można o tym napisać, nadal potrzebujemy pomocy".
Wtedy sporządzę listę nazwisk i opisów, która z tygodnia na tydzień będzie się stawała coraz dłuższa. Potem opisy ukażą się w gazecie, a każdy Czytelnik spojrzy i jak co roku pomyśli, że tak wiele osób potrzebuje pomocy. Potem zorientuje się, że to zaledwie część z tych, którzy o tą pomoc proszą. Corocznie zgłasza się ktoś nowy. Często są to kilkumiesięczne maluszki, które niedawno przyszły na świat i już niosą za sobą bagaż przykrych doświadczeń.
Przed tymi osobami i ich rodzinami kolejny ciężki rok. Chociaż sami nie będą narzekać i zniosą to z uśmiechem, zapewne nie będzie on prosty. Rok pracy, rehabilitacji i walki o zdrowie najbliższych, bo przecież życie ludzkie ma największą wartość. Przez dwanaście miesięcy obserwuję zmagania tych dzieci. Ich walka jest imponująca, efekty również. Poprzez cykle artykułów, które niebawem pojawią się na łamach naszego tygodnika, ci ludzie proszą o małą pomoc - o przekazanie 1% waszego podatku, czyli 1% dobra...
❤ 1% podatku ❤
Aby odświeżyć bazę, ponownie prosimy o kontakt z naszą redakcją. Chcesz, aby twoje dziecko lub ktoś bliski znalazł się na liście osób, na które można przekazać 1% podatku? Wyślij imię i nazwisko, krótki opis choroby wraz z imieniem, nazwiskiem, rokiem urodzenia, miejscowością oraz zdjęciem drogą elektroniczną na adres a.twardowska@zycie-gostynia.pl. Jeżeli nie masz takiej możliwości, odwiedź naszą redakcję lub zadzwoń (nr tel. 65 572 74 00).
Na kontakt czekamy do końca stycznia 2018 roku.
