W sprawie przystanku autobusowego, wyznaczonego parę miesięcy temu, przed hotelem Cukropol przez urzędników z gostyńskiego magistratu, interweniuje wiele osób, w tym gostyńscy radni. Uważają, że jest on umiejscowiony w bardzo niebezpiecznym miejscu, przy drodze dwukierunkowej, jaką jest ul. Hutnika. Padają uwagi, że przystanek komunikacji miejskiej został wyznaczony zbyt blisko skrzyżowania (na którym widoczność zasłaniają banery, rozwieszone na płotach) i tuż za zakrętem, bez zatoki dla autobusu, a często z autokarów wysiadają także dzieci. Interweniujący zastanawiają się, czy jest możliwe przesunięcie w inne miejsce?
Od funkcjonariuszy z gostyńskiej komendy policji dowiedzieliśmy się, że w kwestii znaku D-15 „przystanek autobusowy”, jaki stanął przy ul. Hutnika w naszym mieście, przeprowadzone już zostały rozmowy przedstawicieli władz miasta i funkcjonariuszy.
- W związku z tym, na najbliższym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa, działającej przy starostwie powiatowym, złożony zostanie wniosek w celu wyznaczenia nowego i zmiany miejsca obecnego przystanku autobusowego na takie, które nie będzie powodowało utrudnień i zagrożeń w ruchu drogowym - wyjaśnia Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy KPP w Gostyniu.