Na odcinku drogi Gostyń – Kunowo na wysokości skrętu na Ostrowo około godziny 23.00 doszło do kolizji pojazdu osobowego z motocyklem.
Pojazd osobowy jechał od strony Kunowa, motocykl natomiast od strony Gostynia. Z ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem marki Skoda Felicja skręcając na miejscowość Ostrowo nie zauważył nadjeżdżającego jednośladu i wyjechał wprost na niego. Kierowca samochodu przyznał się do winy.
W chwili przybycia dwóch zastępów straży z JRG Gostyń, kierowca jednośladu leżał na jezdni. Osoba była przytomna bez widocznych objawów złamań. Na miejsce przybył również zespół ratownictwa medycznego wraz z lekarzem, który zdecydował o zabraniu mężczyzny na badania do szpitala - mówił dowódca zmiany JRG Gostyń, Sebastian Kasperkowiak.
Kierowca pojazdu osobowego został na miejscu przebadany przez lekarza, nie wymagał on jednak hospitalizacji.
Droga na czas działań została całkowicie zablokowana. Policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję z racji tego, że kierujący motocyklem nie wymaga hospitalizacji powyżej siedmiu dni.