W ubiegłym tygodniu kierowca ciężarówki potrącił na przejściu dla pieszych dziesięcioletniego chłopca.
Zdarzenie miało miejsce w Gostyniu przy ulicy Poznańskiej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 56-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego kierując samochodem ciężarowym, nie zatrzymał się na czerwonym świetle przed przejściem dla pieszych i potrącił chłopca.
– Dziecko przechodziło prowadząc rower przez przejście na świetle zielonym. Małoletniego poszkodowanego przewieziono do szpitala. Okazało się, że ma pękniętą kość miednicy oraz kość udową. 56-letni mieszkaniec stracił prawo jazdy za umyślne oraz rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Odpowie za spowodowanie wypadku drogowego – informuje st. asp. Monika Curyk, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu.
Pod artykułem na ten temat rozpoczęła się dyskusja. Część internautów sugerowała, że sygnalizacja działa źle, ponieważ nie zapala się dla kierowców światło pomarańczowe, tylko od razu czerwone, w związku z czym mają niewiele czasu na hamowanie. Inni twierdzili, że w momencie naciśnięcia przycisku przez pieszego, zielone zapala się momentalnie, co także stwarza zagrożenie.
Pojechaliśmy na miejsce, aby sprawdzić, jak działa sygnalizacja. Więcej w Życiu Gostynia. Zobacz film.
