Ostatnim akcentem sezonu 2015/2016 w wykonaniu piłkarzy z Ponieca było starcie z Promieniem Krzywiń. Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy i serii stałych fragmentów gry. Po nich w dogodnych sytuacjach znaleźli się Tomasz Dorociak i Tomasz Szumny, niestety swoich okazji nie wykorzystali. To co nie udało się Piastowi, stało się udziałem przyjezdnych. - W tej sytuacji nie popisał się arbiter, nie odgwizdując ewidentnego faulu na naszym obrońcy – nie krył żalu trener Grzegorz Posikata. Tuż po zmianie stron gospodarze zostali skarceni po raz drugi. Przyczynił się do tego katastrofalny błąd obrońcy Piasta. Od tej pory gra toczyła się tylko na połowie gości. Niestety kolejne próby zniwelowania strat nie przyniosły żadnego rezultatu.
Piast Poniec/Ludwinowo – Promień Krzywiń 0:2 (0:1)
0:1 Andrzejczak (30’)
0:2 Chudziak (46’)
Piast Poniec/Ludwinowo: Gałka – Stachowiak, Dorociak, Klimasz, Biernacki, Szumny, Urbański, Olejniczak, Wyskok, Lipowicz, Maciejewski (70’ Kasprzak)
Pomeczowy komentarz trenera Piasta już we wtorkowym nr Życia Gostynia (25/2016)