Od 1 lutego Poczta Polska wprowadziła nowy cennik w zakresie listów krajowych. Powód? Przystosowanie się do realiów rynkowych. - Taki krok jest niezbędny ze względu na konieczność zapewnienia rentowności usług listowych poczty i inwestowania w rozwój firmy – czytamy na stronie internetowej PP.
Utrzymywanie szerokiej sieci infrastruktury, placówek pocztowych, skrzynek na listy i zatrudnianie odpowiedniej liczby pracowników, to wszystko generuje koszty. A w dobie Internetu i telefonów komórkowych, dochody z dostarczania listów maleją z roku na rok. Zmiana cennika ma zapobiec tym stratom. - Zmiana cen listów zapewni nam środki na niezbędne inwestycje i dalszą poprawę jakości. Chcemy też służyć Polakom w nowy sposób, zapewniając dostęp do cyfrowych usług administracji państwowej – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Wzrost cen zaczyna się od 0,6 zł na jednej przesyłce. Dla statystycznego Polaka, który wysyła kilka listów w skali roku, może to mieć niewielkie znaczenie. Dla tych, którzy jednak są częstymi gośćmi w siedzibie poczty, jest to spory wydatek. Koszty wzrosły teraz średnio o 20%. Więcej w bieżącym wydaniu Życia Gostynia.
Czytaj także: Więcej płacimy za chleb i bułki.