Mogło zakończyć się tragedią. Tym razem jednak, przyczyną podtrucia był nie tlenek węgla, a wydobywający się z pieca, początkowo niepozorny dym. Wczoraj w godzinach popołudniowych, gostyńscy strażacy otrzymali zgłoszenie o bardzo dużym zadymieniu w budynku mieszkalnym na ul. Wrocławskiej w Gostyniu. Po dojeździe dwóch zastępów PSP, okazało się, że nie ma pożaru, jednak w kotłowni tego budynku, z pieca dym zamiast do komina, wydobywa się na piwnicę i na cały budynek mieszkalny.
Wszystko było zadymione, a wewnątrz piwnicy znajdował się 62 – letni mężczyzna. - Strażacy ewakuowali mieszkańca i przekazali go pracownikom pogotowia, gdyż był troszeczkę podtruty dymem. Budynek został przewietrzony, a piec wyłączony z eksploatacji do czasu naprawy, czy sprawdzenia przewodów kominowych – mówi starszy kapitan Michał Pohl, rzecznik prasowy gostyńskiej komendy.