Antoni Mostowy z Gostynia 12 stycznia świętował setne urodziny.
Życzenia zdrowia, pogody ducha i radosnych kolejnych lat życia złożyli w tym dniu jubilatowi burmistrz Gostynia Jerzy Kulak i przewodniczący Rady Miejskiej w Gostyniu Mirosław Żywicki.
Antoni Mostowy urodził się 12 stycznia 1918 r. w Bodzewku. Pochodzi z wielodzietnej rodziny, ale swojego ojca nie poznał, gdyż ten zginął, walcząc w I Wojnie Światowej. Jubilat w Bodzewku spędził większość swojego życia. Pracował w majątku rolnym, także w trakcie II Wojny Światowej. Po wojnie majątek został przekształcony w PGR, w którym pan Antoni pracował do roku 1978, kiedy to przeszedł na emeryturę.
Pan Antoni w 1946 r. zawarł związek małżeński z Joanną Słomińską, z którą szczęśliwie przeżył 67 lat. Wychowali wspólnie 4 dzieci – 3 córki i 1 syna, doczekali się 8 wnuków i 8 prawnuków. W 1993 r. rodzina przeprowadziła się do Gostynia. W 2014 roku, w wieku 94 lat zmarła żona pana Antoniego. Jak zapewniają najbliżsi jubilata receptą na długowieczność jest umiar w życiu. Pan Antoni jest w dobrej, jak na stulatka, kondycji. Nie musi regularnie przyjmować żadnych leków i rzadko dopadają go jakiekolwiek dolegliwości zdrowotne. Jak podkreśla pan Antoni, nigdy też nie palił papierosów.