Rozbieżne zdania mieli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu oraz jeden z uczestniczących kierowców, co do tego, kto był sprawcą kolizji dwóch auta na trasie Talary-Smogorzewo? Doszło do niej w środę, 31 stycznia.
Według opinii oceniających to zdarzenie gostyńskich policjantów, kierujący samochodem marki Ford Transit wykonując manewr wyprzedzania nie zachował szczególnej ostrożności oraz bezpiecznego odstępu od wyprzedzanego pojazdu, doprowadzając do zderzenia bocznego z kierującym samochodem marki Opel Astra.
– Wskazany przez policjantów jako sprawca tego zdarzenia kierowca forda transita nie zgodził się ze zdaniem policjantów, skorzystał z przysługującego mu prawa i odmówił przyjęcie mandatu. Dlatego też sprawa będzie skierowana do sądu - poinformował Sebastian Mysziewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Czytaj także: o porannym potrąceniu na pasach na jednej z głównych gostyńskich ulic oraz jak strażacy wyciągnęli ranną kobietę spod samochodu?