Kilkuminutowa burza, która rozpętała się dziś popołudniu przyczyniła się do powalenia wielu gałęzi i drzew. Zalegały one na drogach stwarzając zagrożenie dla podróżnych.
Najgorzej sytuacja wyglądała na trasie Studzianna - Koszkowo, w gminie Borek Wlkp., gdzie konar spadł na przejeżdżający samochód.
– W pozostałych przypadkach obyło się bez poważniejszych strat. Mieliśmy jedną interwencję związaną z zerwaną linią energetyczną w Daleszynie oraz liczne dotyczące przewróconych drzew – mówił asp. Robert Wrotyński z KP PSP w Gostyniu.
Strażacy interweniowali łącznie 15 razy, najwięcej w gminach Pępowo i Pogorzela. W większości przypadków w akcjach brały udział OSP. Straż nie zanotowała żadnych zgłoszeń dotyczących podtopień i zalanych obiektów.
Zobaczcie zdjęcia OSP Pępowo i internautów - zapraszamy do galerii
Czytaj także o pijanej kobiecie za kółkiem