Klęczący pijany mężczyzna przy lesie na trasie Karzec – Dzięczyna, szwagierka rzucająca talerzami, awantura na firmowej imprezie, szarpanina syna z ojcem, pijany, śpiący mężczyzna przy ul. Starogostyńskiej w Gostyniu, hałas w barze, głośna muzyka u sąsiadów.
To część interwencji, jakie musieli podejmować policjanci z KPP w czasie od 24 do 26 grudnia, czyli w święta Bożego Narodzenia.
Święta należały do spokojnych, jeśli chodzi o zdarzenia drogowe. Było za to trochę interwencji domowych i publicznych, głównie dotyczyły osób nietrzeźwych. Awanturowano się właściwie w całym powiecie. 25 grudnia policjanci odnotowali 5 takich sytuacji, 26 grudnia – osiem.
- Święta przebiegły w miarę spokojnie, awantury zdarzają się w takim okresie. Większość interwencji kończyła się na pouczeniu, udało się ostudzić emocje i nerwy. Dwie osoby spędziły noc w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych celem wytrzeźwienia i ustania agresji – informuje Sebastian Myszkiewicz, oficer prasowy KPP w Gostyniu.