Pierwsze punkty wiosną na własnym boisku zdobyła gostyńska Kania. W meczu z Turem Turek Kania przerwała serię trzech porażek z rzędu przed własną publicznością. Zespół Rafała Pospiecha pokonał Tura Turek 1 : 0.
Losy dzisiejszego spotkania rozstrzygnęły się w pierwszej połowie spotkania. W 39. minucie w polu karnym gości sfaulowany został Szymon Olejniczak i sędzia główny zdecydowanym ruchem wskazał na oddalony o jedenaście metrów punkt od bramki Tura. Napastnik Kani postanowił sam "wymierzyć sprawiedliwość". Bramkarz gości wyczuł intencje strzelającego, jednak uderzenie Szymona Olejniczaka było na tyle mocne i precyzyjne, że piłka wpadła do bramki tuż obok słupka.
Po 24 rozegranych spotkaniach Kania z dorobkiem 22 punktów zajmuje trzynaste miejsce w tabeli czwartej ligi południowej.
Kania Gostyń - Tur Turek 1 : 0 (1 : 0)
1 : 0 - Szymon Olejniczak - z rzutu karnego (39')
Kania: Wujczak - T. Hajduk, Muszyński, Maćkowski, N. Olejniczak, Karolczak, Mucha, Wachowski (90' Kordus), Kaźmierczak (56' Szymankiewicz), Danielczak, Sz. Olejniczak
