W gostyńskiej bibliotece publicznej zabrzmiały piosenki Jacka Kaczmarskiego i poezja śpiewana do wielkich polskich poetów. Koncert pt. „Śpiewana historia Polski” odbył się w sobotę wieczorem (13.10).
Z okazji obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, w Gostyniu wystąpił gitarzysta i kompozytor Kuba Michalski. Przygotował koncert, złożony z piosenek Jacka Kaczmarskiego o tematyce historycznej oraz z własnych muzycznych kompozycji do wierszy wielkich polskich poetów. Całość złożyła się w poetycko-muzyczną opowieść o historii Polski, o działaniach polskich wojowników i żołnierzy.
Opowieść zaczęła się od potężnego królestwa Jagiellonów, przez rozbiory, odzyskanie niepodległości, wojnę, aż do czasów prawie współczesnych.
- Polacy walczyli czasem w bardzo dziwnych miejscach świata, z czego Hiszpania nie była najdziwniejszym. Ale o bitwie stoczonej na ziemi hiszpańskiej przez Polaków będzie kolejna piosenka - oznajmił artysta, zanim zaśpiewał piosenkę J. Kaczmarskiego o słynnej szarży polskich szwoleżerów pod Somosierrą. Sytuacja wyglądała tak, że wojska napoleońskie, by zdobyć Madryt, podporządkowały sobie całą Hiszpanię i musiały przejść przez wąski wąwóz górski, zwany Somosierrą. Był on mocno obsadzony działami, ufortyfikowany. Wojska francuskie tam wchodziły, ale musiały się wycofywać pod gradem pocisków.
- Dopiero błyskawiczna szarża polskich jeźdźców pod wodzą Kozietulskiego spowodowała, że bitwa została wygrana. Kaczmarski trochę opisuje bitwę, a trochę jest w tej piosence rozważań, które mogą być aktualne w każdej możliwej epoce - opowiadał Kuba Michalski.
Muzyk śpiewał też o polskich żołnierzach tułających się po Europie, na emigracji. Im poświęcony był m.in. utwór „Rozbite oddziały”. Nawiązał do tekstów z okresu rozkwitu literatury polskiej w czasie rozbiorów, głównie do poezji. Przedstawił muzycznie utwory Adama Mickiewicza czy Cypriana Kamila Norwida.