Przez ostatnie osiem lat zrealizowano w placówkach inwestycje i remonty za blisko 4 miliony złotych. Między innymi odnowiono pokoje, wyremontowano łazienki, dachy i tarasy, wymieniono okna, zakupiono i zamontowano windy w DPS w Zimnowodzie, Rogowie i Chwałkowie. Zamontowano podjazdy w Chwałkowie i Chumiętkach, wymieniono meble, kupiono sprzęt rehabilitacyjny i AGD. Kupiono cztery busy do przewozu osób niepełnosprawnych, zmodernizowano wyjścia ewakuacyjne, zaadaptowano nowe pomieszczenia na pokoje dla mieszkańców, zmodernizowano monitoring, wyremontowano i rozbudowano mieszkanie grupowe w Bruczkowie. Naprawiono drogi wewnętrzne, zmodernizowano wyjścia ewakuacyjne i naprawiono elewacje.
W powiecie gostyńskim funkcjonują aż cztery Domy Pomocy Społecznej, którymi administruje samorząd powiatowy (w samej gminie Krobia mieszczą się trzy placówki). - Od 7 lat powiat nie dokłada do funkcjonowania domów, samofinansują się. Standard naszych placówek jest wysoki, zależy nam, aby mieszkańcy bardzo dobrze się w nich czuli. Bardzo ważne jest również to, że domy pomocy, to też miejsca pracy dla wielu osób – podkreśla Janusz Sikora, etatowy członek zarządu powiatu gostyńskiego. Na umowę o pracę zatrudnionych jest w nich 222 osoby.
Powiat ma dalsze plany jeśli chodzi o rozwój i remonty DPS-ów. Konieczny jest zakup samochodu dla Chwałkowa, wykonanie windy w Chumiętkach. Jeśli będzie możliwość pozyskania środków unijnych, powiat jest przygotowany - jest dokumentacja nowego pawilonu w Zimnowodzie. Ma to być placówka dla osób starszych – takiego typu DPS-u samorząd w powiecie nie ma. Projekt zakłada 35 miejsc dla pensjonariuszy. Koszt budowy to prawie 5 milionów złotych. Zatrudnienie mogłoby tam znaleźć kolejne 18 osób.