Trochę frajdy i rywalizacji zafundowali dzieciom członkowie Pępowskiego Towarzystwa Wędkarskiego. Ci, od 2011 roku organizują zawody wędkarskie dla dzieci, młodzieży i podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Chwałkowie.
Oprócz stanowisk do łowienia ryb, na pępowskiej Cegielni zorganizowano dmuchany zamek, przejażdżki kucykami i strefę gastronomiczną. - Wiadomo, że te dzieci długo nie powędkują. Po godzince już są „zmęczeni”, więc mogą poskakać na zamku i wrócić do łowienia – mówił Mariusz Rolnik, wiceprezes zarządu PTW.
Zadaniem zawodników było złowienie jak największej ilość ryb w określonym czasie. Pomagali im opiekunowie, najczęściej dziadkowie, czy członkowie rodzin. Młodsze pokolenie było wpatrzone w swoich nauczycieli i z dumą pokazywało komisji, co udało się złowić.
O zawodach (wraz z wynikami) przeczytasz w kolejnym Życu Gostynia.