- Najpierw był głośny huk, a po chwili głośny krzyk wystraszonej pani, że samochody przygniotło - opowiadają pracownicy Domu Dziecka w Bodzewie.
Dziś przed południem w parku, otaczającym dom dziecka, szalejący od rana wiatr złamał jedno z drzew. To przewróciło się na zaparkowane w pobliżu samochody. Na szczęście nikt w nich nie siedział. Zniszczone są 3 pojazdy, należące do pracowników domu dziecka. - Czwarty, służbowy samochód, chwilę wcześniej zdążył odjechać - dodają pracownicy placówki.
Do akcji zadysponowano jednostki OSP z Bodzewa i Piasków. Kiedy dojechali na miejsce, zastali ogromne drzewo, przewrócone na trzy pojazdy. Druhowie usunęli je z samochodów i pocięli na mniejsze części, które pozostawili w parku.
W samochodach zniszczone są nadwozia, głównie części blacharskie. Straty wstępnie wyceniono na 5 tys. zł. Ostateczne szkody oszacuje ubezpieczyciel.
