Stu siedemdziesięciu uczniów przemaszerowało ulicami Gostynia z transparentami w rękach, w towarzystwie radiowozów i funkcjonariuszy policji. Był to happening, manifestujący sprzeciw wobec narkotyków i dopalaczy. Uczniowie zebrali się w piątek (4 września) w rejonie Szkoły Podstawowej nr 1 w Gostyniu i przemaszerowali ulicami Helsztyńskiego, Witosa, Polną i Hutnika. W akcji brała udział młodzież z Gimnazjum nr 1 w Gostyniu, gimnazjaliści z Krobi oraz uczniowie klasy policyjnej z Grabonogu.
Młodzież została zaproszona do gostyńskiego ośrodka kultury, aby obejrzeć premierę filmu, „Dopalacze niszczą życie”, zrealizowanego przez ostrowską grupę PaT. Projekcję obejrzało łącznie około 650 osób (uczniów i nauczycieli).
Do sali gostyńskiego ośrodka zaproszono gości specjalnych: Hannę Jędrzejewską - specjalistę terapii uzależnień z leszczyńskiego MONARu wraz z trójką swoich przyjaciół z placówki oraz Małgorzatę Jasik - pracownika gostyńskiego sanepidu. - Jak wiecie, w te wakacje bardzo dużo się złego wydarzyło jeśli chodzi o dopalacze i zażywanie tych środków. Nie jest też tajemnicą, że na naszym terenie również zdarzały się przypadki zażycia wszelkiego rodzaju środków. Osoby takie znalazły się w szpitalu. Chciałabym, aby ten film, który zobaczycie, a później także prelekcja, dały wam do myślenia. I żebyście się zastanowili nad tym czy warto kupić, zamówić, a przede wszystkim czy warto to brać - mówił aspirant Jarosław Godniak z KPP w Gostyniu.
Więcej o akcji w Życiu Gostynia!