To jubileuszowa edycja imprezy mieszkańców prawobrzeżnego Gostynia. Dzisiaj spotkali się oni na dziesiątym festynie „Sobota na Kani”.
Mimo upływających lat, organizatorzy – rada osiedla, uważają, że formuła spotkań jeszcze się nie wyczerpała, a mieszkańcy potrzebują takich imprez. - Wszystko jest na dobrej drodze, aby one odbywały się dalej. Ludzie są zadowoleni z tego, co robimy – mówił o programie jubileuszowego festynu Jan Zaremba, przewodniczący rady.
Już od godziny 15.00 na boisku przy ul. Wiśniowej zbierały się całe rodziny. Można było obejrzeć turniej osiedli w piłkę nożną, występy przedszkolaków z „Bajki”, pokaz iluzjonisty oraz karate TKKF Tęcza. Oprócz licznych zabaw dla dzieci, zorganizowano dla nich bieg z przeszkodami. W międzyczasie można było skosztować risotto, które wykonał Witold Stodolny. Był też czas na osiedlowe przeciąganie liny, tort, zabawę taneczną i główną atrakcję – występ teatru ognia z Wrocławia.
Czy prawobrzeżny Gostyń jest zintegrowany? - A nie widać? - pytał retorycznie organizator, wskazując na licznie przybyłych na festyn gości.
Przypominamy, że jeszcze zdążycie przybyć na teatr ognia. Występ o godzinie 21.30.
